heh no sam tytuł przywodzi na myśl jakieś orgie i inne świństwa xD Ale tak serio to autorko postu powiedz o tym jak duzo przemocy jest w takich produkcjach (nawet naszego rodzimego pochodzenia) daj punkt widzenia dziecka (ze wesołe to jest jak źli dostają po główkach itd.) i punkt widzenia rodzica (że to uczy dziecka agresji itd.) a potem podsumuj że jeśli rodzic dba o psychike dziecka rozmawia z nim na temat tolerancji itd. (da sie na takie tematy rozmawiać nawet w dziecięcym języku na przykładzie kotków i piesków xD) to bajki z delikatnym akcentem tzw. "przemocy" nie powinny mu zaszkodzić. Podkreśl jeszcze raz role rodzica, daj w trakcie omawiania jakieś przykłady wywiadów z dziećmi (najlepiej sama idz do przedszkola i pogadaj o tym z maluszkami :P), z rodzicami i zbieraj owacje. :)

Ja bym zaczął od braci Grimm i "Baśni Tysiąca i Jednej Nocy".

Toć tam jucha tryska strumieniami na wszystkie strony!

Dragon Ball to nie jest bajka dla "małych" bynajmniej ja bym swojemu dziecku w życiu tego nie puścił xD Pokemony jeszcze się zdadzą ale te przemielone przez polską cenzurę, nie te z rodzimego kraju :P W hook przemocy jest w bajkach typu królik bugs, struś pędzibimber i inne z tej wytwórni xD Ale osobiście uważam że to temat rzeka także raczej nie powinno byc problemu :P

-=EDIT=-
Miało być oczywiście Struś PędziWIATR :P

Oj przyczepić można się do wszystkiego, nawet do Smerfów, przecież Gargamel chciał je ugotować i zjeść

weely chyba najlepiej czepnąć się kreskówek w style Pokemonów, albo Dragon Balla ;)

Otórz w necie nie mogę nic znaleść, na temat przemocy w bajkach dla małych, a potrzebuję to, bo mam wygłosić 'prostest przeciw agresji w bajkach dla dzieci', może ktoś mi pomoże co ewentualnie mogę powiedzieć, mam kompletną pustkę w głowie i nic sensownego nie przychodzi mi do głowy...

Z góry dziękuję za pomoc.
pzdr. :*