I właśnie w takich przypadkach, widzimy jaka bariera dzieli nas z innymi. To nie nasza wina. Nie "trawię" jednak ludzi którzy tego nie rozumieją. Ludzi którzy osądzają inne kultury ( i religie!!) a nie mają do tego prawa. Nie wiedza co to znaczy tam żyć...
Wpisując jednak "bohaterów" do pewnego schematu- dochodzimy do wniosku, że facet popełnił błąd. To w końcu ojciec- a ta osoba "przegrana" ( równie dobrze można byłoby powiedzieć sprzedana) jest jego córką. W relacjach ojciec-córka, został popełniony niewybaczalny błąd. Czy jak to nazwać...

No mi też jest czaasem ciężko, i tak jest właśnie w tym przypadku

ja staram sie zrozumieć te inne kultury , ale czasami to jest bardzo trudne

Dokładnie i im to się wydaje "normalniejsze" niż nam

goog dodajmy jeszcze , ze trzeba sie tam urodzic by zrozumiec Ich system wartosci itp. Dla nich nas system jest dziwny i po sprawie

Inna kultura, inny system wartości, inne wszystko, trzeba tam żyć, żeby to pojąć.

Boże. To jest chore jak kolalicja wymyślona przez PIS. Okropne. Jak można przegrać dziecko w karty? Co za świat......

Najpierw powinniśmy zmienić swoja mentalność, a później starać się zmieniać innych. W dzisiejszych czasach my tez przywalamy na różne rzeczy. Ludzie nie reagują gdy jakiś "dres" zaczepia kobietę. Codziennie słyszy sie o napadach na staruszki itd. takie sytuacje maja miejsce najczęściej w małych miasteczkach. Nikt nie reaguje- to wygląda jakbyśmy my też na to pozwalali.

a może to nie o religię chodzi tylko o to iż na to wogole pozwalja - cale otoczenie nie reaguje sprzeciwem i jest ciche przywolenie to jak ma tam byc porzadek i rownouprawnienie skoro czesc spoleczenstwa tego nie chce lub tak Im jest wygodnie jak jest ? Zmiencie ich mentalnosc .... o ile sie da

O przepraszam religia tam zabrania hazardu. To że ludzie tam źle "interpretują" religię to prawda. Ale technicznie rzecz biorąc- religie które my traktujemy za... "agresywne" są religiami pokojowymi. Tylko wierzący są... nadgorliwi.