Autor |
Wiadomość |
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Niestety z przykroscią wiekszosć musi się przyznać, że osoby, która wizualnie mu sie nie podoba nie stara sie nawet blizej poznać.....bo i po co....
Niestety z przykroscią wiekszosć musi się przyznać, że osoby, która wizualnie mu sie nie podoba nie stara sie nawet blizej poznać.....bo i po co....
|
|
|
|
Napisane: 2008-01-28, 13:51 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Cytuj: jeśli facet mi się nie podoba - to niech spada...
No to też fakt i w drugą stronę działa tak samo.
[quote]jeśli facet mi się nie podoba - to niech spada... [/quote]
No to też fakt i w drugą stronę działa tak samo.
|
|
|
|
Napisane: 2007-08-30, 11:32 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
mery_blue napisał(a): No bo żyć z facetem który mi nie odpowiada wizualnie - sory, ale to nie dla mnei. Rano sie budzę a na podusi obok mnie lezy cos a'la hmm giertych?? chyba bym zwiała
Niem miałam na myśli aż tak skrajnego przypadku ;] Bo fakt, wtedy to lepiej już być samej ;)
[quote="mery_blue"] No bo żyć z facetem który mi nie odpowiada wizualnie - sory, ale to nie dla mnei. Rano sie budzę a na podusi obok mnie lezy cos a'la hmm giertych?? :lol: :lol:
chyba bym zwiała :mrgreen:[/quote]
Niem miałam na myśli aż tak skrajnego przypadku ;] Bo fakt, wtedy to lepiej już być samej ;)
|
|
|
|
Napisane: 2007-08-30, 10:52 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Wydaje mi sie, ze czesto roznimy sie opiniami z facetami, nawet jezeli mowia jedno czesto mysla drugie.
Wydaje mi sie, ze czesto roznimy sie opiniami z facetami, nawet jezeli mowia jedno czesto mysla drugie.
|
|
|
|
Napisane: 2007-08-30, 10:51 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
dariuszka napisał(a): Kobieta podchodzi do tego nieco inaczej i prosze sie nie sprzeczac bo tak jest.
Ile kobiet tyle opinii.. więc sprzeczac się i tak i tak będziemy
[quote="dariuszka"]Kobieta podchodzi do tego nieco inaczej i prosze sie nie sprzeczac bo tak jest.[/quote]
Ile kobiet tyle opinii.. więc sprzeczac się i tak i tak będziemy
|
|
|
|
Napisane: 2007-08-30, 10:50 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Kobieta podchodzi do tego nieco inaczej i prosze sie nie sprzeczac bo tak jest. Rzeczywiscie plec mozgu ma znaczenie, patrzymy bardziej na wnetrze chociaz dla mnie wyglad jest niesamowicie wazny, jezeli facet mnie nie pociaga nie dba o siebie to sajonara. Ale facet musi bmiec kobiete, ktora wie jak wyeksponowac swoje wdzieki, aby stac sie atrakcyjna, ale nie chodzi tu o duzy dekold czy nogi "az po ziemie" ale cechy ktore rozbudzaja w nim żądze.
Kobieta podchodzi do tego nieco inaczej i prosze sie nie sprzeczac bo tak jest. Rzeczywiscie plec mozgu ma znaczenie, patrzymy bardziej na wnetrze chociaz dla mnie wyglad jest niesamowicie wazny, jezeli facet mnie nie pociaga nie dba o siebie to sajonara. Ale facet musi bmiec kobiete, ktora wie jak wyeksponowac swoje wdzieki, aby stac sie atrakcyjna, ale nie chodzi tu o duzy dekold czy nogi "az po ziemie" ale cechy ktore rozbudzaja w nim żądze.
|
|
|
|
Napisane: 2007-08-30, 10:49 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
ema ja bym wolała szukać dalej aż facet spełni wszystkie moje oczekiwania :)
No bo żyć z facetem który mi nie odpowiada wizualnie - sory, ale to nie dla mnei. Rano sie budzę a na podusi obok mnie lezy cos a'la hmm giertych??
chyba bym zwiała
ema ja bym wolała szukać dalej aż facet spełni wszystkie moje oczekiwania :)
No bo żyć z facetem który mi nie odpowiada wizualnie - sory, ale to nie dla mnei. Rano sie budzę a na podusi obok mnie lezy cos a'la hmm giertych?? :lol: :lol:
chyba bym zwiała :mrgreen:
|
|
|
|
Napisane: 2007-08-30, 10:48 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Ja bym powiedziała tak - wygląd nie jest najważniejszy, ale nie będę ukrywać że też jakąś rolę gra ;) Najlepiej facet jak ma piękne wnętrze i do tego jest przystojny, ale mówiąc szczerze, gdybym miała wybierać między pustym mięśniakiem, a inteligentnym przeciętniakiem, to wybrałabym tego drugiego.
Ja bym powiedziała tak - wygląd nie jest najważniejszy, ale nie będę ukrywać że też jakąś rolę gra ;) Najlepiej facet jak ma piękne wnętrze i do tego jest przystojny, ale mówiąc szczerze, gdybym miała wybierać między pustym mięśniakiem, a inteligentnym przeciętniakiem, to wybrałabym tego drugiego.
|
|
|
|
Napisane: 2007-08-30, 10:45 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
szostoll napisał(a): w 70% liczy się wnętrze, ale zawsze zostaje to 30%.
Może i w tak zwanym drugim stadium związku...
Ja jestem osobą która lubi przystojnych facetów - jak na mój gust oczywiście...
Podstawowy element przy poznawaniu faceta to:
Wygląd zewnętrzny
Inteligencja
Poczucie humoru
Łatwość i swoboda w przekazywaniu sobie wszystkiego...
Bedę szczera - jeśli facet mi się nie podoba - to niech spada...
Przynajmniej potrafię się przyznać...
[quote="szostoll"]w 70% liczy się wnętrze, ale zawsze zostaje to 30%.[/quote]
Może i w tak zwanym drugim stadium związku...
Ja jestem osobą która lubi przystojnych facetów - jak na mój gust oczywiście...
Podstawowy element przy poznawaniu faceta to:
Wygląd zewnętrzny
Inteligencja
Poczucie humoru
Łatwość i swoboda w przekazywaniu sobie wszystkiego...
Bedę szczera - jeśli facet mi się nie podoba - to niech spada...
Przynajmniej potrafię się przyznać...
|
|
|
|
Napisane: 2007-08-30, 10:40 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Cytuj: Oluś teoretycznie tak, ale chyba może być tak że w trakcie takiej przyjaźni ten chłopak/dziewczyna bardziej atrakcyjny zakocha się w tej drugiej osobie, wydaje mi się że to możliwe :)) niby możliwe, ale gdy to pierwsze zauroczenie minie zacznie sie rozgladac za innymi moze nie dlatego, ze zdradzi tylko beda go pociagaly
[quote]Oluś teoretycznie tak, ale chyba może być tak że w trakcie takiej przyjaźni ten chłopak/dziewczyna bardziej atrakcyjny zakocha się w tej drugiej osobie, wydaje mi się że to możliwe :))[/quote] niby możliwe, ale gdy to pierwsze zauroczenie minie zacznie sie rozgladac za innymi moze nie dlatego, ze zdradzi tylko beda go pociagaly
|
|
|
|
Napisane: 2007-08-30, 08:16 |
|
|
|
|