[quote="Renifer"]Hej, piszę do Was, ponieważ ostatnio moja koleżanka dostała po gębie od kogoś na ulicy bo poprostu, nie chciała się umówić. Ten incydent zwrócił moją uwagę na bezpieczeństwo. No więc właśnie. Jak Wy się bronicie?[/quote]
sądzę, że bez celu chodzenie "na ulicę", miejsce gdzie można napotkać wszystko jest pierwszym czego należy zaniechać. "najgorszy plan jest lepszy od niezaplanowanego działania"

[quote="kapsel"]Myślę, że na pewno można znaleźć rożne. poza tym prawie zawsze pierwsza lekcja jest gratis, nie podoba się to się zawijasz i nie wracasz.[/quote]
jeśli dobrze cię zrozumiałam powiem tak - mi się nie podobają nieudolnie prowadzone zajęcia i to że tracę na coś czas

[quote="Exa"][quote="hydro"]A co uważacie o paralizatorze?[/quote]
Jest to na pewno jakieś rozwiązanie, ale wymaga bezpośredniej konfrontacji z przeciwnikiem. A nie zawsze do tego dochodzi, a kobiety w szczególności tego unikają. Czy każdy może sobie kupić taki paralizator?[/quote]

dokładnie popieram i jeszcze dochodzi do tego nie każdy człowiek jest w stanie porazic innego człowieka. ale co do legalności to owszem każdy pełnoletni człowiek może kupić

[quote="hydro"]A co uważacie o paralizatorze?[/quote]
Jest to na pewno jakieś rozwiązanie, ale wymaga bezpośredniej konfrontacji z przeciwnikiem. A nie zawsze do tego dochodzi, a kobiety w szczególności tego unikają. Czy każdy może sobie kupić taki paralizator?

[quote="silvera"]
wiesz co Polska jest dużaaaa a skoro ty miałaś zajęcia trwające 2,15 to to też dziwny czas więc raczej bym się nie zastanawiała czy tak może być czy nie bo raczej różnie bywa i tak na prawdę co za różnica[/quote]

A czemu to dziwny czas? Całkiem standardowy.

A co uważacie o paralizatorze?

Myślę, że na pewno można znaleźć rożne. poza tym prawie zawsze pierwsza lekcja jest gratis, nie podoba się to się zawijasz i nie wracasz.

[quote="Exa"][quote="silvera"]
jeśli masz zajęcia 45 min a rozgrzewka 40
albo 60 min zajęcia, a 50 min rozgrzewki to bez sensu
powinien być czas na powtórzenie ćwiczeń z poprzedniego tygodnia (czy razu) oraz nauczenie się czegoś nowego. jak bym miała 3 godziny kursu to co innego można inne proporcje zrobić[/quote]
chyba nie ma nigdzie godzinnych zajęć, ja się z tym nigdy nie spot kalam. Moje zajęcia trwały 2 h 15 min.[/quote]

wiesz co Polska jest dużaaaa a skoro ty miałaś zajęcia trwające 2,15 to to też dziwny czas więc raczej bym się nie zastanawiała czy tak może być czy nie bo raczej różnie bywa i tak na prawdę co za różnica

[quote="violetfusion"][quote="silvera"]jeśli masz zajęcia 45 min a rozgrzewka 40
albo 60 min zajęcia, a 50 min rozgrzewki to bez sensu
powinien być czas na powtórzenie ćwiczeń z poprzedniego tygodnia (czy razu) oraz nauczenie się czegoś nowego. jak bym miała 3 godziny kursu to co innego można inne proporcje zrobić[/quote]

Takie proporacje są najzwyczajniej nieodpowiednie. Jakiś słaby ten kurs po prostu miałaś.[/quote]


chyba masz rację muszę udać się na inny żeby mieć możliwość porównania

[quote="violetfusion"]No właśnie, lepiej wiedzieć czy mechanizm jest sprawny zawczasu niż się niemile zaskoczyć.[/quote]

szczerze mówiąc wole sobie nie wyobrażać jak w sytuacji zagrożenia mechanizm ci się zacina