Dobrze, że mnie to nie dotyczy. Bo szczerze powiedziawszy, wyjazd ma być przyjemnością, a nie męczeniem się z ludźmi pod przymusem.

[quote="CzcigodnyBuc"]W życiu bym nie pojechał na urlop ze współpracownikami. Wystarczy mi, jak ich muszę w pracy oglądać. Wakacji nie muszą mi psuć.[/quote]
Ale to nie tylko urlop może w to wchodzić, kiedy szef zarządza, że potrzebne są jakieś szkolenia, czy coś w tym rodzaju, to wysyła gdzieś swoich pracowników, organizowane są spotkania, konferencje, kolacje biznesowe. To również wchodzi w skład wyjazdów incentive.

W życiu bym nie pojechał na urlop ze współpracownikami. Wystarczy mi, jak ich muszę w pracy oglądać. Wakacji nie muszą mi psuć.

Fajnie też bym tak chciała :)
Heh, może niedługo się uda, firma w której pracuję się rozwija, szef jest ok, więc a nuż...

To prawda, że ostatnio wyjazdy Incentive stały się popularne. Osobiście nie znam, ale będąc na praktykach w jednym biurze podróży pewien zakład pracy wysyłał z tego biura swoich pracowników a biuro otrzymało nawet rekomendacje, za sprawną organizację imprezy.

Co o niej sądzicie? Czy szef w waszym miejscu pracy wysłał was, albo kogoś z kolegów w podróż nagradzającą? Ja nie znam nikogo takiego, a podobno jest to takie popularne zjawisko...