dietetyk wrocław AAAA

Strefa czasowa: UTC + 2





Odpowiedz
Nazwa użytkownika:
Tytuł:
Treść wiadomości:
Wpisz tutaj treść wiadomości. Nie może mieć ona więcej niż 60000 znaków. 

Uśmieszki
:-) ;-) :-> :-D :-P :-o :mrgreen: :lol: :-( :-| :-/ :-? :-x :shock: :cry: :oops: 8-) :evil: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :diabel: :krew: :alien: :aragorn: :run: :crush: :compcrush: :cygaro: :dog: :druch: :drunk: :rambo: :gilotyna: :pistoldance: :hulk: :jackass: :jedi: :kolejka: :jury: :koncert: :hit: :bullets: :newyear: :notcool: :ohno: :bored:
Pokaż więcej uśmieszków
Rozmiar:
Kolor tekstu
Opcje:
BBCode jest włączony
[img] jest włączony
[flash] jest wyłączony
[url] jest wyłączony
Uśmieszki są włączone
Wyłącz BBCode
Wyłącz uśmieszki
Podaj nazwę aktualnego miesiąca
Podaj nazwę aktualnego miesiąca:
   

Przegląd tematu - List pożegnalny
Autor Wiadomość
  Tytuł:  Re: List pożegnalny  Cytuj
Myślę, że jest sens. Ja napisałabym taki list rodzicom i swojej przyjaciółce. Napisałabym że tego właśnie chciałam. I że będę przy nich.
Post Napisane: 2011-07-30, 19:54
  Tytuł:  Re: List pożegnalny  Cytuj
taa list pożegnalny nie myślę by to była głupota ani bezsens a akt powiedzenia na co powinniśmy zwracać uwagę by ponownie do tego nie doszło człowiek w depresji nie jest wstanie myśleć racjonalnie nie rozumie że robi coś złego ale w głowie układają się myśli że to najlepsze wyjście z tej sytuacji nikt go nie chciał wysłuchać poczuł się i tak osamotniony list to przekaz a nie skarga .
Więcej zrozumienia dla ludzi, nie krytykuj tylko pomóż.
Post Napisane: 2011-06-19, 16:07
  Tytuł:  Re: List pożegnalny  Cytuj
List pożegnalny moim zdaniem wielkiego sensu nie ma. Już bardziej testament (niekoniecznie majątkowy, są różne testamenty).
Post Napisane: 2011-05-10, 19:18
  Tytuł:  Re: List pożegnalny  Cytuj
List pożegnalny...? Po co? żeby się użalać nad sobą? Jak ktoś jest naprawdę zdesperowany żeby popełnić samobójstwo to nie pisze tego typu głupot, bo i po co? Chyba tylko po to żeby jeszcze więcej bólu dać swoim bliskim.
Post Napisane: 2011-04-23, 23:01
  Tytuł:  Re: List pożegnalny  Cytuj
Ej ej, przecież list pożegnalny może napisać osoba chora lub starsza,a niekoniecznie samobójca. Moja ciocia napisała taki list, miała ogromne poczucie humoru i potrafila wszystkich rozbawic nawet po swojej smierci...i taka ja wszyscy zapamietali. Wiem,ze taki list byl bardzo cenny.
Post Napisane: 2011-04-12, 15:13
  Tytuł:  Re: List pożegnalny  Cytuj
Często mówi się że samobójca to tchórz, nie zgadzam się z tym ani trochę.
Przecież żadna osoba wiodąca szczęśliwe życie nie odważyła by się nigdy na ten krok.

Jak bardzo cierpieć musi człowiek który sam chce zrezygnować z życia, najczęściej powodem takiej decyzji jest straszna choroba nazywana depresją, którą powinno się leczyć.
Samobójstwo niczego dobrego nie przynosi, skąd wiadomo czy po drugiej stronie nie będzie jeszcze gorzej?
I co z osobami które do końca życia będą opłakiwać śmierć swojego bliskiego?
Po każdej nocy przychodzi dzień, są dni lepsze i gorsze, miesiące czy nawet lata.
Ale kiedyś przez chmury rozpaczy przebije się słońce ,i odkryje się znów blask swojego życia.

Listy pożegnalne piszą najczęściej nieszczęśliwie zakochani nastolatkowie.
List pożegnalny nie jest dobrym pomysłem, ponieważ samobójstwo to fatalny pomysł.
Na jednej miłości świat się nie kończy, przyjdzie jeszcze druga, trzecia czy nawet piąta i dziesiąta aż trafi się na tą "prawdziwą"
Post Napisane: 2011-04-11, 09:09
  Tytuł:  Re: List pożegnalny  Cytuj
Właściwie..jeśli komuś zostało kilka miesiecy zycia,a w taki sposób jest mu najłatwiej"pożegnać się"lub też powiedziec po prostu to,czego nie potrafi osobiście,to myślę,że jest jak najbardziej wskazany.
Post Napisane: 2010-11-14, 17:57
  Tytuł:   Cytuj
Na to można spojrzeć z dwóch stron.
Z jednej strony, pewnie w większości przypadków bliscy będą się obwiniać, że nei udało im się pomóc, że niczego nie zauważyli. Ale z drugiej strony pewnie chcieliby wiedzieć, dlaczego tak sie stało, niż zadręczać się do końca życia.
Post Napisane: 2009-06-11, 16:38
  Tytuł:   Cytuj
Osoby, do których skierowany był list pożegnalny na pewno będą czuć się winne. Bo: niczego nie zauważyły, nie pomogły itd. Będą miały wyrzuty sumienia, a część takich listów ma właśnie na celu wzbudzenie poczucia winy...
Post Napisane: 2009-06-10, 11:31
  Tytuł:   Cytuj
ema napisał(a):
Ironic - to Twoja opinia, ja wolałabym wiedzieć czemu to się wydarzyło, zamiast do końca życia myśleć co robiłam nie tak.

Oczywiście, że moja :) A czy świadomość, co zrobiłaś nie tak pomogłaby ci?
Post Napisane: 2009-06-07, 19:18
4CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCC

Strefa czasowa: UTC + 2


2CCCCCCCCCCCCCCCCC

Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO