dietetyk wrocław AAAA

Strefa czasowa: UTC + 2





Odpowiedz
Nazwa użytkownika:
Tytuł:
Treść wiadomości:
Wpisz tutaj treść wiadomości. Nie może mieć ona więcej niż 60000 znaków. 

Uśmieszki
:-) ;-) :-> :-D :-P :-o :mrgreen: :lol: :-( :-| :-/ :-? :-x :shock: :cry: :oops: 8-) :evil: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :diabel: :krew: :alien: :aragorn: :run: :crush: :compcrush: :cygaro: :dog: :druch: :drunk: :rambo: :gilotyna: :pistoldance: :hulk: :jackass: :jedi: :kolejka: :jury: :koncert: :hit: :bullets: :newyear: :notcool: :ohno: :bored:
Pokaż więcej uśmieszków
Rozmiar:
Kolor tekstu
Opcje:
BBCode jest włączony
[img] jest włączony
[flash] jest wyłączony
[url] jest wyłączony
Uśmieszki są włączone
Wyłącz BBCode
Wyłącz uśmieszki
Podaj nazwę aktualnego miesiąca
Podaj nazwę aktualnego miesiąca:
   

Przegląd tematu - problem z samym sobą...
Autor Wiadomość
  Tytuł:   Cytuj
CzcigodnyBuc napisał(a):
Primo, nie ma to jak odkopać stary temat.
Secundo, nie ma to jak zajmować się paranauką.


1. sprawdz od kiedy jestem na Forum
2. pojecia: samooceny i kompleksu niższości są koledze obce - smutne, ale ta nauka nazywa sie psychologią (jest uznaną dziedziną nauki)
3. Twój nick wydaje sie być trafny
Post Napisane: 2010-03-01, 17:20
  Tytuł:   Cytuj
Primo, nie ma to jak odkopać stary temat.
Secundo, nie ma to jak zajmować się paranauką.
Post Napisane: 2010-03-01, 17:05
  Tytuł:   Cytuj
Diagnoza
Masz kompleks niższości wywołany niską samooceną oraz strachem, że rodzice przestali prowadzić Cie za rączke i pokazywać Ci jak należy sie w świecie zachowywać i go rozumieć.
Karmisz się swoim kompleksem popadając w żal nad sobą i szukasz kogoś innego żeby prowadził Cie za rączke zamaist rodziców.

Co zrobić?
1.Napewno przestać sie nad sobą użalać i karmić sie swoim kompleksem.
2. Nie szukaj kogoś aby prowadził Cie za rączke bo to może być ktoś, kto nie jest tak dobry jak Twoi rodzice.
3. Nabierz wreszcie dystansu do samej siebie i zacznij siebie rozumieć
4. Musisz dokonać oceny złych i dobrych cech, które Cie charakteryzują ale z dystansem i bez użalania sie.
Przykład:
- spisz złe cechy ne jednej kartce np. mała wiara w siebie, brak samodzielności, nierozumienie siebie itd. - tą kartke schowaj i nie zagladaj do niej np przez miesiąc
- na drugiej kartce napisz te dobre cechy np. dobrze sie ucze z matematyki, ciekawi mnie jak powstał świat czy istnieje Bog czy go nie ma, nie lubie jak jest bałagan w pokoju i dbam o pożadek (sama bedziesz wiedzieć) - na tych cechach sie skup i zacznij je deceniać i rozwiajać
Jesli chodzisz do szkoły warto skupic sie na nauce i porwnywać swoja wiedze z innymi w normalnej rozmowie o czymś (wybrany temat) nie rozmwiać o kims (konktetnej osobie).
Postepy beda Cie cieszyć
Post Napisane: 2010-03-01, 16:53
  Tytuł:   Cytuj
Davis napisał(a):
Jedni przyzwyczajają się szybciej, drudzy wolniej. Dzięki systematycznej nauce i świadomości, że nie możesz sobie odpuścić, nauczysz się odpowiedzialności. Zapewne jak mówisz, łatwo nie jest i nie będzie, ale wybór dobrej i wymagającej szkoły może zaowocować w przyszłości. To nic innego, jak inwestycja w siebie. Życzę powodzenia i wytrwałości. Pozdross.
Nic dodac,nic ujac:)
Post Napisane: 2010-01-16, 15:13
  Tytuł:   Cytuj
Jedni przyzwyczajają się szybciej, drudzy wolniej. Dzięki systematycznej nauce i świadomości, że nie możesz sobie odpuścić, nauczysz się odpowiedzialności. Zapewne jak mówisz, łatwo nie jest i nie będzie, ale wybór dobrej i wymagającej szkoły może zaowocować w przyszłości. To nic innego, jak inwestycja w siebie. Życzę powodzenia i wytrwałości. Pozdross.




(To trochę brzmi, jakbym był belfrem xD)
Post Napisane: 2010-01-11, 18:17
  Tytuł:   Cytuj
kalina, u Ciebie po 2 tyg.było wprzadku u mnie minely juz 4 i niechodzi o znajomych (choc z tylko z kilkoma utrzymuje staly kontakt) ale o nauke ciezko jest nauczyc sie z 4-6 przedmiotow dziennie i to jeszcze (moze niewszytskie) z dnia na dzien... i pytaja co lekcje.. powinni to zmienic na co druga lekcje wiadomo ze nieda rady si enauczyc ze wszystkiego na jeden dzien... moze i masz racje aby spojrzec na to z tej drugiej strony, ale bark mi mobilizacji.. wszytstkie rady się na coś przydały dlatego wszytskim dziękuję :)
Post Napisane: 2010-01-11, 17:12
  Tytuł:   Cytuj
Hm..poczatki w nowym otoczeniu zawsze sa trudne,tym bardziej jesli ktos nie ma zdolnosci do szybkiego zaklimatyzowania sie.Zastanawialam sie coz takiego Ci napisac i..wydaje mi sie,ze moze nie powinnas tego traktowac(sposobu nauczania w tej szkole)jak przeszkody ,tylko wrecz przeciwnie,jak wyzwanie,pewien cel ktory chcesz osiagnac.Pamietam swoje pierwsze dwa tygodnie w nowej szkole.Nikogo nie znalam,zwyczajnie sie balam ale z czasem przyzwyczailam sie do sposobu nauki,mialam coraz to wiecej znajomych itd.Dlatego glowa do gory!Zobaczysz,za miesiac bedziesz sie z tego wszystkiego smiala,i tego wlasnie Ci zycze:)
Post Napisane: 2010-01-09, 13:56
  Tytuł:   Cytuj
Aha, fakt oO Chwilowe zaćmienie ;p

O szkołę pytałem z ciekawości, ale masz rację, mniejsza z tym. Twój wiek wskazuje na to, że jesteś na pierwszym roku w nowej szkole. Może nie zdążyłaś jeszcze przywyknąć do nowych ludzi, nauczycieli i nowego otoczenia?
Post Napisane: 2010-01-07, 19:11
  Tytuł:   Cytuj
pisalam na samym poczatku ile mam lat a jaka szkola i jaki profil to ni ejest istotne...
Post Napisane: 2010-01-06, 22:12
  Tytuł:   Cytuj
Po prostu - ucz się tak, jak zawsze to robiłaś. A do jakiej szkoły chodzisz i w której klasie jesteś, jeśli można wiedzieć?
Post Napisane: 2010-01-06, 19:44
4CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCC

Strefa czasowa: UTC + 2


2CCCCCCCCCCCCCCCCC

Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO