Autor |
Wiadomość |
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Ja jeszcze niedawno też się ciągle nudziłam- albo inaczej: miałam czas na robienie wielu interesujących rzeczy i go marnowałam A teraz jakbym się chciała ponudzić to czasu nie ma... Ogólnie to może trochę nie w temacie, ale nie za bardzo docenia to co się ma dopóki się tego nie straci- nawet jeżeli chodzi o dużą ilość wolnego czasu
Ja jeszcze niedawno też się ciągle nudziłam- albo inaczej: miałam czas na robienie wielu interesujących rzeczy i go marnowałam :roll: A teraz jakbym się chciała ponudzić to czasu nie ma... Ogólnie to może trochę nie w temacie, ale nie za bardzo docenia to co się ma dopóki się tego nie straci- nawet jeżeli chodzi o dużą ilość wolnego czasu ;-)
|
|
|
|
Napisane: 2008-11-20, 12:57 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
A ja nie mam czasu sie nudzić :P a czasem na prawdę bym chciała.... ;)
Nie mam nawet czasu poczytać książki ;) robię to w drodze do domu w samochodzie, bo reszta dnia jest zbyt zajęta ;) i moim zdaniem czasem fajnie się ponudzić :D
A ja nie mam czasu sie nudzić :P a czasem na prawdę bym chciała.... ;)
Nie mam nawet czasu poczytać książki ;) robię to w drodze do domu w samochodzie, bo reszta dnia jest zbyt zajęta ;) i moim zdaniem czasem fajnie się ponudzić :D
|
|
|
|
Napisane: 2008-11-19, 22:00 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Też tak miałam, z dnia na dzień, z roku na rok, siedząc tak w domu powtarzałam to mojej mamie do znudzenia. Zawsze mi powtarzała - idź się ucz, odrób lekcje, zrób coś pożytecznego... !
Kiedyś byłam bardziej zamknięta w sobie przez moją głupote chyba, więc postanowiłam coś z tym zrobić, bo tak na dłuższą mete się nie da. Nie tylko osobom w Twoim towarzystwie się to już nudzi, ale także Tobie samemu.
Dlatego nie można tak łatwo się poddawać, tylko walczyć, walczyć i jeszcze raz walczyć ze swoja nudą... ;P
Też tak miałam, z dnia na dzień, z roku na rok, siedząc tak w domu powtarzałam to mojej mamie do znudzenia. Zawsze mi powtarzała - idź się ucz, odrób lekcje, zrób coś pożytecznego... !
Kiedyś byłam bardziej zamknięta w sobie przez moją głupote chyba, więc postanowiłam coś z tym zrobić, bo tak na dłuższą mete się nie da. Nie tylko osobom w Twoim towarzystwie się to już nudzi, ale także Tobie samemu.
Dlatego nie można tak łatwo się poddawać, tylko walczyć, walczyć i jeszcze raz walczyć ze swoja nudą... ;P
|
|
|
|
Napisane: 2008-11-19, 14:03 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Ja już nigdy nie mówię nudzi mi się... codziennie to powtarzałem kilka lat temu, ale dostawałem odpowiedź to obierz ziemniaki, ja cały czas coś robie i się nie nudzę, umyj podłogi itp. :P
Ja już nigdy nie mówię nudzi mi się... codziennie to powtarzałem kilka lat temu, ale dostawałem odpowiedź to obierz ziemniaki, ja cały czas coś robie i się nie nudzę, umyj podłogi itp. :P
|
|
|
|
Napisane: 2008-11-18, 22:56 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Zrób coś z tym... |
|
|
Cytuj: Nudzi mi się... Zrób coś z tym! Zakochałem się, ale ona mnie nie chce... Zrób coś z tym! Nie mam pracy... Zrób coś z tym! Nikt się do mnie nie odzywa! Zrób coś z tym!
O co mi chodzi zakładając ten temat... O Mnie, o nas o wszystkich... Nie raz ktoś wpada na forum i krzyczy jak mu źle jak niedobrze, wiem ze tak bywa życie to nie bajka, ale moi mili uważam że mimo żalów mimo całej bezsilności nie mamy co płakać należy się wziąć za siebie, Skoro Ci sie nudzi rusz pupę wysil się poucz, poczytaj, jest tyle możliwości walki z nudą...
Zakochałeś się, ona cię nie chce... Trudno trzeba z tym zyć i coś z tym zrobić, zapomnieć lub ją w sobie rozkochać nie ważne co! Ważne by Coś robić a nie jęczeć...
Nie masz pracy? Kurcze mój miły człowiecze owszem to problem lecz trzeba się starać, z resztą teraz rynek pracy poszukuje pracownika (mimo kryzysu)
Twierdzisz ze nikt się do Ciebie nie odzywa, oj wybacz księżniczko ty moja przecież jesteś pępkiem świata, świat kręci się w koło CIEBIE, rusz się zacznij samemu rozmowę szukaj partnerów do niej osoby o pokrewnych zainteresowaniach, a nie żalisz się, kto na twój zdrowy rozsądek chciał by rozmawiać z Kimś kto się do nikogo samemu nie odzywa...
Walczmy o życie, walczmy z życiem wyjdźmy mu na przeciw a nie stawajmy się "muzułmanami" (tak w Obozach Koncentracyjnych mówiono o osobach które straciły wolę życia) nie poddawajmy się...
[quote]Nudzi mi się... Zrób coś z tym! Zakochałem się, ale ona mnie nie chce... Zrób coś z tym! Nie mam pracy... Zrób coś z tym! Nikt się do mnie nie odzywa! Zrób coś z tym![/quote]
O co mi chodzi zakładając ten temat... O Mnie, o nas o wszystkich... Nie raz ktoś wpada na forum i krzyczy jak mu źle jak niedobrze, wiem ze tak bywa życie to nie bajka, ale moi mili uważam że mimo żalów mimo całej bezsilności nie mamy co płakać należy się wziąć za siebie, Skoro Ci sie nudzi rusz pupę wysil się poucz, poczytaj, jest tyle możliwości walki z nudą...
Zakochałeś się, ona cię nie chce... Trudno trzeba z tym zyć i coś z tym zrobić, zapomnieć lub ją w sobie rozkochać nie ważne co! Ważne by Coś robić a nie jęczeć...
Nie masz pracy? Kurcze mój miły człowiecze owszem to problem lecz trzeba się starać, z resztą teraz rynek pracy poszukuje pracownika (mimo kryzysu)
Twierdzisz ze nikt się do Ciebie nie odzywa, oj wybacz księżniczko ty moja przecież jesteś pępkiem świata, świat kręci się w koło CIEBIE, rusz się zacznij samemu rozmowę szukaj partnerów do niej osoby o pokrewnych zainteresowaniach, a nie żalisz się, kto na twój zdrowy rozsądek chciał by rozmawiać z Kimś kto się do nikogo samemu nie odzywa...
Walczmy o życie, walczmy z życiem wyjdźmy mu na przeciw a nie stawajmy się "muzułmanami" (tak w Obozach Koncentracyjnych mówiono o osobach które straciły wolę życia) nie poddawajmy się...
|
|
|
|
Napisane: 2008-11-18, 01:06 |
|
|
|
|