Osoby które chcą popełnić samobójstwo cierpią na natrętne myśli samobójcze. Nie wszyscy ulegają tym myślą, ale są osoby które nie mogą się im oprzeć i niestety robią to skutecznie.

Przede wszystkim trzeba reagować jeśli widzimy, że ktoś zmaga się z depresją. I starać się pomóc. Jak choćby poprzez znalezienie specjalistycznego ośrodka. Mental Relax House to bardzo dobra placówka, gdzie pomoc znalazło już wiele osób.

Nie zgadzam się z tym, że inni są współwinni, bardzo często jest tak, że samobójstwa popełniają osoby, po których nie było wcześniej widać problemów, tak mają introwertycy albo ludzie, którzy wstydzą się przyznać do swoich kłopotów.

Nie powinno sie potepiac samobojcow, ja ich poniekad rozumiem, zyjemy w spoleczenstwie gdzie szanse na przetrwanie maja tylko najsilniejsze jednostki, nadwrazliwe osoby odpadaja. Mam znajomego ktory popelnil samobojstwo i mowiac szczeze rozumiem go, nigdy go nie widzialam szczesliwym, mimo ze wiele osob probowalo mu pomoc, poprostu nie potrafil sie odnalesc. Jego nadwrazliwosc byla odbierana jako slabosc

[quote="plzaix"]Witam.

Co myślicie na temat samobójców ? Czy można im wybaczyć coś takiego ? Czy ktoś kto popełnia samobójstwo w oczach bliskich jest jakąś nienormalną osobą ?

Co składnia ludzi do odejścia z tego świata ? Czy taka osoba potrzebowała zainteresowania ze strony bliskich ? Czy np. to że nikt się nią i jej życiem nie interesował nie pytał co tam słychać jak sprawy sercowe nie okazywał uczuć i chęci takiej duchowej rozmowy ma jakiś wpływ na decyzje podejmowane przez samobójców. ???

Czy to prawda że kościół katolicki może odmówić pochowania i odprawiania mszy żałobnej na pogrzebie takiej osoby ?? Jeśli tak to dlaczego ?


Co wy o tym sądzicie ??[/quote]duzo z nich to nieleczona depresja.nie nam oceniac.

To jest choroba.

[quote="Gość"]Każdy jest kowalem swojego losu i jeśli woli umrzeć niż żyć to nic nam do tego :) Polecam fajną stronkę [url=http://zybel.pl/]Darmowe ogłoszenia drobne[/url][/quote]

hehe a co można w tych ogłoszeniach znaleźć, ze ktoś sprzeda sznur, wytrzymały moje 65 kg...jak będę chciała się powiesić?

Każdy jest kowalem swojego losu i jeśli woli umrzeć niż żyć to nic nam do tego :) Polecam fajną stronkę [url=http://zybel.pl/]Darmowe ogłoszenia drobne[/url]

Ludzie coraz mniej zwracają uwagę na innych, liczy si tylko ja i moje. Często taki przybity człowiek daje sygnały, ale nikt ich nie zauważa. Często nawet nie specjalnie i wcale nie trzeba być ślepym. Takie sygnały natomiast bez problemu wyłapie [url=http://www.ideapsychoterapia.pl/]psychoterapeuta[/url]. Niestety nie każdy z nas nim jest.

To prawda, w jakims sensie jestesmy winni, ale tez prawda jest taka ze nie kazdy da sobie pomoc i chce pomocy... Ja uwazam , że trezb atakiej osobie wybaczyc nie wazne co zrobiła i dlavczego to zrobiła...