Myślę, że
różnie jest - jedno dziecka bazgra ot tak co mu ręka przyniesie,
a inne może faktycznie rysuje coś, co kojarzy z domem i przemocą.
Tu jednak wydaje mi się, że
niczego nie można generalizować.Już lepiej jak mamy wątpliwości, to może jakiś
dobry psycholog pomoże - niekoniecznie super znany, czasem znajomych mamy z tego fachu dobrych i wtedy do nich też warto podesłać pytania.
Lepiej działać na wyrost, niż żałowac po latach jak wyjdzie szydło z worka...
Myślę, że [b]różnie jest [/b]- jedno dziecka bazgra ot tak co mu ręka przyniesie,
a inne może faktycznie rysuje coś, co kojarzy z domem i przemocą.
Tu jednak wydaje mi się, że [b][color=#BF0000]niczego nie można generalizować.[/color][/b]
Już lepiej jak mamy wątpliwości, to może jakiś [url=http://www.znanylekarz.pl/ranking-lekarzy/psychologia]dobry psycholog[/url] pomoże - niekoniecznie super znany, czasem znajomych mamy z tego fachu dobrych i wtedy do nich też warto podesłać pytania.
Lepiej działać na wyrost, niż żałowac po latach jak wyjdzie szydło z worka...