dietetyk wrocław AAAA

Strefa czasowa: UTC + 2





Odpowiedz
Nazwa użytkownika:
Tytuł:
Treść wiadomości:
Wpisz tutaj treść wiadomości. Nie może mieć ona więcej niż 60000 znaków. 

Uśmieszki
:-) ;-) :-> :-D :-P :-o :mrgreen: :lol: :-( :-| :-/ :-? :-x :shock: :cry: :oops: 8-) :evil: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :diabel: :krew: :alien: :aragorn: :run: :crush: :compcrush: :cygaro: :dog: :druch: :drunk: :rambo: :gilotyna: :pistoldance: :hulk: :jackass: :jedi: :kolejka: :jury: :koncert: :hit: :bullets: :newyear: :notcool: :ohno: :bored:
Pokaż więcej uśmieszków
Rozmiar:
Kolor tekstu
Opcje:
BBCode jest włączony
[img] jest włączony
[flash] jest wyłączony
[url] jest wyłączony
Uśmieszki są włączone
Wyłącz BBCode
Wyłącz uśmieszki
Podaj nazwę aktualnego miesiąca
Podaj nazwę aktualnego miesiąca:
   

Przegląd tematu - Życie po życiu w postaci diamentu
Autor Wiadomość
  Tytuł:  Re: Życie po życiu w postaci diamentu  Cytuj
dlaczego??? ja bym chciała żeby moja córka/syn/ktokolwiek mogł mieć mnie przy sobie jeszcze.świetna sprawa a jak wygląda to cenowo?
Post Napisane: 2012-12-18, 18:04
  Tytuł:  Re: Życie po życiu w postaci diamentu  Cytuj
a ja nie mam nic przeciwko obrócenia się w diament :) średnio jakoś podoba mi się sprawa trumny lub urny, więc życie po życiu w postaci diamentu nie mogłaby być bardzo złe, tym bardziej, że chyba moja rodzina wolałabym mieć cząstkę mnie zawsze ze sobą ;) taką mam przynajmniej nadzieję
Post Napisane: 2012-12-06, 10:41
  Tytuł:  Re: Życie po życiu w postaci diamentu  Cytuj
O Boże, czego to ludzie nie wymyślą. Czy nie miało być tak: "Z prochu powstałeś, w proch się obrócisz"? Nie przypominam sobie wersji: "Obrócisz się w diament".
Post Napisane: 2012-12-05, 08:45
  Tytuł:  Re: Życie po życiu w postaci diamentu  Cytuj
Boze, czego to ludzie nie wymysla, ja zdecydowanie nie chcialabym zeby moje resztki zostaly umieszczone w jakims diamencie
Post Napisane: 2012-10-22, 10:51
  Tytuł:  Re: Życie po życiu w postaci diamentu  Cytuj
Nie daj sie zaskoczyc śmierci!!!! Juz teraz rozwiąż ciekawy Death Test, aby wiedziec ile Ci jeszcze pozostało czasu na tym świecie. Zaplanuj swoją przyszlośc tak, aby pozostały po Tobie najlepsze wspomnienia. Ludzie najczęściej na łożu śmierci żałują, że czegoś nie zrobili, o czymś zapomnieli. Ciebie moze to ominąc! Wejdź na http://yourdeathdate.info i przekonaj się jakie to proste!!!
Post Napisane: 2012-09-02, 16:14
  Tytuł:  Re: Życie po życiu w postaci diamentu  Cytuj
Marecki - przytocz swoje poglądy, każda oryginalna opinia, nieważne, jaka by ona była, na pewno zostanie przyjęta na forum z entuzjazmem :). Wiadomo, że strata bliskiej osoby to jest chyba najcięższe przeżycie, jakie może nas w ciągu życia spotkać, o ile pamiętam takie zestawienia poziomu stresu, na jaki jesteśmy narażeni w ciągu życia, to właśnie śmierć kogoś bliskiego jest na samym szczycie (albo gdzieś blisko) - to znaczy, że dla nas to najtrudniejsze wydarzenie tak w ogóle. A posiadanie pamiątek? Ja sobie nie wyobrażam nie mieć pamiątek po bliskich, jednak nie jest tak, że jak ktoś umiera, to wszelkie wspomnienia z tą osobą są wymazywane - wręcz przeciwnie - ona żyje w naszej pamięci. A skoro jest żywa w pamięci, to dlaczego takie pamiątki jak ten diament pamięci nie miałyby być symbolem tego, że nadal o zmarłym pamiętamy? Dla mnie taki punkt widzenia wydaje się logiczny.
Post Napisane: 2012-01-11, 14:30
  Tytuł:  Re: Życie po życiu w postaci diamentu  Cytuj
Hmm. W sumie to wolałbym żeby ta decyzja zależała od woli zmarłego jeśli zdążył taką wyrazić:)
Ja mam na tematy pogrzebowe dość oryginalne zdanie dlatego go nie przytoczę. Mogę powiedzieć, że jest to spowodowane chyba nie radzeniem sobie ze zjawiskiem śmierci. Mogę o tym mówić ale jak ktoś bliski umrze to nie radzę sobie z tym kompletnie. O tych diamentach to słyszałem parę lat temu. Zaś od psychologa wiem, że to nie jest chwilami dobre posiadanie takich pamiątek- należy się pogodzić z tym, że ktoś już odszedł i "materialnie" tego faktu nie pielęgnować. Tzn można wspominać zmarłego ale przesadna troska o np pomnik na grobie może już świadczyć o tym, że ktoś nie dopuszcza do końca myśli o tym, że ta osoba odeszła.
Post Napisane: 2012-01-09, 20:52
  Tytuł:  Re: Życie po życiu w postaci diamentu  Cytuj
Właśnie jest różnica - dla bliskich - dla nich jednak ta forma pamiątki, czy to jest pomnika na cmentarzu, czy spopielone szczątki, czy diament pamięci - to na pewno ma znaczenie, i ma wpływ to, jak bliscy poradzą sobie ze stratą ukochanej osoby, więc to do nich powinna należeć decyzja o tym, jak zmarły zostanie upamiętniony.
Post Napisane: 2012-01-09, 15:11
  Tytuł:  Re: Życie po życiu w postaci diamentu  Cytuj
A co za różnica czy cię zjedzą, zdmuchnie wiatr i czy potną na kawałki i powsadzają gdzie popadnie. Przecież ty tego czuć nie będziesz, jedyna pociach pozostanie dla bliskich w takiej czy innej formie to bez znaczenia bo jak nie będzie miał kto cię wpominać to i tak cię nie będzie.
Post Napisane: 2012-01-02, 15:55
  Tytuł:  Re: Życie po życiu w postaci diamentu  Cytuj
A wiecie, że z włosów Violetty Villas będą takie diamenty pamięci robione? Tak jak pisała turanka - siła charakteru na pewno się w tym kamieniu odzwierciedli, i ogólnie blask - to, jaką Villas była piosenkarką czy artystką, jaka była znana. Jej fani pewnie są wniebowzięci ;]
Post Napisane: 2012-01-02, 13:15
4CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCC

Strefa czasowa: UTC + 2


2CCCCCCCCCCCCCCCCC cron

Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO