Mam poważny problem...Jestem załamana w sumie na własne życzenie tak się stało ..
Jestem w długoletnim związku. 2 lata temu zaczełam czatować.. i bardzo tego żałuję:(
Mianowicie poznałam chłopaka który wziął mnie na litość gdyż powiedział że jest niepełnosprawny, dni mijały,wymieniliśmy się skypem, rozmowy przebiegały normalnie, kiedyś poprosił żebym założyła bluzkę z dekoltem i tak pokolei coraz dalej... aż zostałam bez niczego.. fatalnie się stało, gdyż zrobił mi zdjęcia i teraz straszy mnie ze jak nie będę z nim rozmawiała i nie będę bez bluzki to się zdenerwuje i może mieć to konsekwencje wysłania zdjęć w obieg internetu. Na dodatek całe archiwum rozmów znikło. Nie wiem co mam zrobić boje się powiedzieć o tym rodzicom gdyż są bardzo nerwowi i bardzo emocjonalnie reagują na różne sprawy i aż strach pomyśleć co by było jakoby o tym usłyszeli, a chłopakowi tym bardziej nie mogę powiedzieć gdyż boje się że go stracę.
Błagam proszę o pomoc nie wiem co mam zrobić jestem zrozpaczona :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-(