Autor |
Wiadomość |
|
|
Tytuł: |
Re: Nowy film Gibsona, którego nie będzie w Stanach |
|
|
Ja już byłam na "Dorwać Gringo" - polecam, świetne kino akcji i niezwykły, a przede wszystkim niezmiennie dobry Mel Gibson. Podejrzenia co do trudnego tła tematycznego potwierdzają się: jest więzienie, korupcja, handel organami.., ale wszystko w konwencji czarnego humoru. Ogląda się przyjemnie i towarzyszą temu emocje:)
Ja już byłam na "Dorwać Gringo" - polecam, świetne kino akcji i niezwykły, a przede wszystkim niezmiennie dobry Mel Gibson. Podejrzenia co do trudnego tła tematycznego potwierdzają się: jest więzienie, korupcja, handel organami.., ale wszystko w konwencji czarnego humoru. Ogląda się przyjemnie i towarzyszą temu emocje:)
|
|
|
|
Napisane: 2012-05-28, 12:00 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Nowy film Gibsona, którego nie będzie w Stanach |
|
|
No to bardzo się cieszymy :) Film jest po prostu dobry, a te całe smaczki tylko podkrecają zainteresowanie... ;)
No to bardzo się cieszymy :) Film jest po prostu dobry, a te całe smaczki tylko podkrecają zainteresowanie... ;)
|
|
|
|
Napisane: 2012-05-28, 11:49 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Nowy film Gibsona, którego nie będzie w Stanach |
|
|
Tak mnie zaintrygowaliście, ze aż obejrzałam ten film. No mocny był nie powiem, zwłaszcza ze świadomością, że to miejsce to nie wymysł i że istniało naprawdę. Szacun dla Gibsona, że odważył się to pokazać i przy okazji zrobił świetny film.
Tak mnie zaintrygowaliście, ze aż obejrzałam ten film. No mocny był nie powiem, zwłaszcza ze świadomością, że to miejsce to nie wymysł i że istniało naprawdę. Szacun dla Gibsona, że odważył się to pokazać i przy okazji zrobił świetny film.
|
|
|
|
Napisane: 2012-05-25, 16:32 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Nowy film Gibsona, którego nie będzie w Stanach |
|
|
Więzienie istniało w tamtym miejscu naprawdę. Zlikwidowano je kilka tygodni przed tym jak Gibson pojawił się z kamerami i tam już wtedy odbywały się protesty ludzi którzy mieszkali tam razem z mafiozami. Bo w tym więzieniu mieszkano całymi rodzinami ale przeniesiono do nowych więzień jedynie przestępców. Niezły bajzel generalnie. Gibson to moim zdaniem o wiele lepiej pokazuje niż filmy dokumentalne. Bo on mógł pokazać mniej więcej co tam się działo a jak masz film z discavery to pokazują tylko mury i wypowiedzi jakiś profesorów.
Więzienie istniało w tamtym miejscu naprawdę. Zlikwidowano je kilka tygodni przed tym jak Gibson pojawił się z kamerami i tam już wtedy odbywały się protesty ludzi którzy mieszkali tam razem z mafiozami. Bo w tym więzieniu mieszkano całymi rodzinami ale przeniesiono do nowych więzień jedynie przestępców. Niezły bajzel generalnie. Gibson to moim zdaniem o wiele lepiej pokazuje niż filmy dokumentalne. Bo on mógł pokazać mniej więcej co tam się działo a jak masz film z discavery to pokazują tylko mury i wypowiedzi jakiś profesorów.
|
|
|
|
Napisane: 2012-05-18, 10:47 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Nowy film Gibsona, którego nie będzie w Stanach |
|
|
To było ponoć prawdziwe więzienie... Film robi wrażenie, moge się tylko domyslać dlaczego jest zakazany, czy też ocenzurowany w USA, bo ogólnie to po prostu dobre kino akcji. Są jednak pewne ale... więźniowie układają się z policją i mafią, wszechobecna korupcja i co chyba najgorsze nielegalne transplantacje organów!! Straszne... a wszystko za przyzwoleniem władz. PrwaWdziwy "MEKSYK"!
To było ponoć prawdziwe więzienie... Film robi wrażenie, moge się tylko domyslać dlaczego jest zakazany, czy też ocenzurowany w USA, bo ogólnie to po prostu dobre kino akcji. Są jednak pewne ale... więźniowie układają się z policją i mafią, wszechobecna korupcja i co chyba najgorsze nielegalne transplantacje organów!! Straszne... a wszystko za przyzwoleniem władz. PrwaWdziwy "MEKSYK"!
|
|
|
|
Napisane: 2012-05-16, 11:19 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Nowy film Gibsona, którego nie będzie w Stanach |
|
|
Cenzura w USA? To co Gibson zrobił? Tak chyba tak łatwo nie cenzurują, przecież takie krwawe horrory wychodzą. I co jest nie tak z filmowym więzieniem?
Cenzura w USA? To co Gibson zrobił? Tak chyba tak łatwo nie cenzurują, przecież takie krwawe horrory wychodzą. I co jest nie tak z filmowym więzieniem?
|
|
|
|
Napisane: 2012-05-07, 15:02 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Nowy film Gibsona, którego nie będzie w Stanach |
|
|
Ja słyszłam o tym filmie. Lubię kino i Gibsona, wiec mi się obiło co nieco o uszy. Może chodzi o to filmowe więzienie, które jest tam przedstawione? Może Stany były w to posrednio zaangazowane? Tego sie pewnie nie dowiemy... ale coś jest na rzeczy.
Ja słyszłam o tym filmie. Lubię kino i Gibsona, wiec mi się obiło co nieco o uszy. Może chodzi o to filmowe więzienie, które jest tam przedstawione? Może Stany były w to posrednio zaangazowane? Tego sie pewnie nie dowiemy... ale coś jest na rzeczy.
|
|
|
|
Napisane: 2012-04-24, 15:41 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Nowy film Gibsona, którego nie będzie w Stanach |
|
|
Witajcie ;) Na tyle zaintrygowały mnie owe wieści, że piszę :) To, że Hollywood jest przeciw Melowi już jest dla mnie niezrozumiałe, ale okey... Na szczęscie ma już taka pozycję, że nie musi się liczyć z większościa, by kręcić filmy i w nich grać jak ma na to ochotę ;) Ale wieść, że "Dorwać Gringo", jest zakazany w Ameryce spowodowała, że musze zobaczyć ten film. Może ciekawość pierwszy stopień do piekła, ale jestem bardzo ciekawa, co takiego jest w tym filmie, żeby zamiast wprowadzić ograniczenia wiekowe zdjąć go z afiszy...
Może ktoś coś słyszał? Co o tym myślicie?
Witajcie ;) Na tyle zaintrygowały mnie owe wieści, że piszę :) To, że Hollywood jest przeciw Melowi już jest dla mnie niezrozumiałe, ale okey... Na szczęscie ma już taka pozycję, że nie musi się liczyć z większościa, by kręcić filmy i w nich grać jak ma na to ochotę ;) Ale wieść, że "Dorwać Gringo", jest zakazany w Ameryce spowodowała, że musze zobaczyć ten film. Może ciekawość pierwszy stopień do piekła, ale jestem bardzo ciekawa, co takiego jest w tym filmie, żeby zamiast wprowadzić ograniczenia wiekowe zdjąć go z afiszy...
Może ktoś coś słyszał? Co o tym myślicie?
|
|
|
|
Napisane: 2012-04-23, 13:14 |
|
|
|
|