Ja to już kupiłam nawet popcorn na wieczór do siedzenia przed TV :D Mój facet uwielbia ten film, ja zresztą też :) Idealne kino na weekend!

Dla mnie to jeden z lepszych filmów Tarantina, widziałem go w zasadzie raz. Dzisiaj akurat go sobie odświeżę bo akurat będzie o 20 leciał na tv puls.

coś brad pitt w moje gusta nie trafia, ale z przekory obejrzałam bękarty i bardzo mi się podobały :). nawet ściągnęłam sobie z vod n, żeby jeszcze raz rzucić okiem :)

Film bardzo dobry. Tarantino jak zwykle swietnie miesza gatunki. Natomiast teraz w produkcji jest Django Unchained tegoz rezysera - juz nie moge sie doczekac :p

Widziałem go już dość dawno, ale szczerze mówiąc to mnie on nie zachwyciał. Nie mówię, że jest zły, ale jednak spodziewałem się czegoś lepszego. Myślałem, że to będzie mimo wszystko dłuższa i bardziej wciągająca historia.

Miałam okazje obejrzeć ten film w weekend majowy. Bardzo mi sie podobał. Chociaż gra Brada Pitta jakoś mnie nie przekonała. Rola cwaniaczka, pewniaka z zaśpiewem nie należy chyba do jego najlepszych. Ale za to końcówka filmu była najlepsza. Podoba mi się takie skończenie historii wojny :)

No pewnie, że to nie film historyczny. Zresztą wszystkie filmy Tarantino trzeba brać trochę z przymrużeniem oka...
Bękarty wojny- świetny film, nie tylko Christoph Waltz dobrze zagrał, wszyscy aktorzy dobrze się spisali. Brad Pitt usiłujący mówić po włosku- :-D . A kojarzycie moment, w którym Hitler wychodzi z seansu i prosi o gumę do żucia? To mógł wymyślić tylko Tarantino.

Jak się do tego filmu nie podchodzi zbyt serio to się podoba. Ja swoim rodzicom próbowałąm wytłumaczyć, że to nie film "historyczny", ale i tak byli oburzeni...

Ciężko znaleźć film Tarantino który nie jest dobry. W Bękartach wojny bardzo podobała mi się postać pułkownika Hansa Landy grana przez Christoph Waltz'a. W szczególności moment u wieśniaka w gomu gdy poszukiwał rodziny żydów. Za każdym razem gdy go oglądam zwracam uwagę na kolejne ważne szczegóły.

bardzo lubię...