No to sobie odpuść. Zapomnij i znajdź kogos kto nie będzie sobie robił z Ciebie jaj, a tym jest:
Cytuj:
..stwierdziła na koniec jak się ostatnio widzieliśmy że w niektórych sytuacjach ona musiała mi podpowiadać jak się zachować. Że to jest poniekąd jedna z główniejszych przyczyn i moich mad i dlatego nie chce być dalej ze mną. Mieliśmy już kilka kryzysów ale do siebie wracaliśmy, teraz nie mam pojęcia jak ją przekonać że chce być tylko z nią....... Jednak na koniec stwierdziła że dalej mnie bardzo kocha i jeżeli za ileś tam lat nadal będę ją bardzo kochał to wróci do mnie...
Pytałem o wiek bo myslałem, że ten problem dotyczy dzieci w wieku 12-16 lat, a tu widać, że panna zatrzymała się z rozwojem na poziomie dziewczynki.
Na upartego można sobie tez przyjąć, że nei chce Cię ranić bo widzi, że ja kochasz i zamiast powiedzieć "won", powiedziała, że Cie kocha i że warto poczekac osobno kilka lat by się przekonać czy będziesz ja kochał by mogła wrócić... eeee naciągane? Naciągan, bo kto w taki sposób traktuje osobę która kocha? Odpuść sobie, może i będzie na początku źle, ale z każdym nastepnym dniem ciut lepiej.