mam 16 lat. i mój problem wygląda tak : moja 14 letnia dziewczyna jest w 2 tygodniu ciąży. wiem że to dla innych może być absurdem ale spoko. a więc tak... na pewno ani ja ani ona nie chcemy tego dziecka. więc trzeba je usunąć. ale jak ? z tego co wiem aborcja chirurgiczna kosztuje. Nie wiem jak z tabletkami poronnymi. więc prosze was Dobrzy ludzie o radę. jak się pozbyć tego czegoś ? jakakolwiek odpowiedź mi pomoże. Chyba ją Kocham... nie chce dla niej źle. a na pewno będzie jej źle w z dzieckiem w gimnazjum. to wszystko. INTERESUJE MNIE TYLKO JAK SIĘ POZBYĆ DZIECKA. NIE POTRZEBUJE KRYTYKI. I NIE UWAŻAM TEGO ZA MORDERSTWO CZY COS TAM TAKIEGO...

"Pigułkę po" można zażyć do 72 godz po stosunku, w inne tabletki nie wierz, bo jeszcze Twoja dziewczyna straci zdrowie! Teraz w grę wchodzi tylko aborcja, ale na nie jest możliwa w Polsce na życzenie - chyba jedynie, jeśli ciąża jest wynikiem gwałtu albo zagraża życiu matki. Nielegalna aborcja jest na pewno kosztowna (kiedys czytałem, że liczy się koszt w tysiącach zl), a może doprowadzić do wielu powikłań. A byliście w ogóle u ginekologa? Może on coś doradzi, bo rozumiem, że z rodzicami rozmawiać nie chcecie. Ciśnie mi się pod palce wiele słów do napisania, ale powstrzymam się...

....

Trzeba było o tym myśleć jak się zabawialiście...
NAWAŻYŁEŚ SOBIE PIWA, TO BĄDŹ CHŁOPEM I TERAZ JE WYPIJ!

_________________
Ciekawe informacje, dla każdego