Pobierowo. Tam poznaliśmy wielu naszych fanów, szczególnie z Gliwic gdzie jeżdziliśmy na koncerty.
W pobierowie zakwaterowano nas w w ośrodku składającym się z niewielkich murowanych bungalowów położonych w lesie. Była niewielka muszla koncertowa, którą widać na zjęciach. Graliśmy dla wczasowiczów w okolicznych miejscowościach. Mieliśmy przygodę klezmerską. Restaurator zaproponował byśmy grali dla młodzieży w jego lokalu. Lokal był pełny ale młodzi sluchali zamiast pić piwo i zamawiać żarełko, więc trzeciego dnia poproszono nas byśmy już nie grali bo obroty miał kiepskie.
każdą chwilę wykorzystywaliśmy na przygotowywanie nowych utworów o od lewej Janusz Kropiński - organy [absolwent Polit. Wrocławskiej] Janusz Barciszewski, Kostek Zdrojewski- wokalista i Adam Kość - gitara bas także wokalista. Adam rozpoczynając przygodę z Wrocławskimi Kurantami porzucił karierę hokeisty na trawie Wrocławskiego klubu Kolejarz.
zdjęcie ogólne w sali Organizatora, jakiegoś Gliwickiego przedsiębiorstwa, którego pracownicy zaprzyjaźnili się z nami. Od lewej stoją Ryszard Lasota, Janeczka... Katarzyna... Janusz Barciszewski, Adam Kość , organizatorka? Jan Kopiec, organizatorka?, ?, Zbyszek Brzostowski, Wacek (kierownik techniczny zespołu). Na dole Celina Drużyłowska i Janusz Kropiński.