kiteczka napisał(a):
Jakiś czas temu spotkałam się z opinią, że takie osoby nie można nazwać człowiekiem, tylko podróbą człowieka.
bosh, to zdanie mnie porazilo...jak mozna tak mowic... A po co kupujemy cienie do powiek, podklady, tusze do rzes itp. Po to, zeby poprawic swoj wyglad. Przeciez kazda z nas moglaby wstac rano i wyjsc na ulice jak ją Pan Bóg stworzyl. A jednak, chcemy cos tam poprawic, co tam ukryc - jakies niedoskonalosci. W przypadku operacji plastycznych,dziala ten sam mechanizm - ktos stwierdza, ze cos mu nie pasuje w jego wygladzie i postanawia to zmienic. Oczywiscie ze to jest cos wiecej, to jest operacja - zawsze jest ten lek, ze cos sie moze nie udac,poza tym to kosztowne. Na pewno nie wolno takiej decyzji podejmowac pochopnie,ale jesli ktos naprawde meczy sie z tym, to mysle, ze warto. Trzeba tylko oddac sie w rece naprawde doswiadczonego chirurga plastycznego.