Mój mąż przed ślubem był innym człowiekiem,nawet można powiedziec,że dobrym,imponował mi swoim zachowaniem,jednak po ślubie to wszystko się zmieniło.Stał się dla mnie chamski,zimny,zaczął mnie często krytykowac,najczęściej co do mojego wyglądu,ponieważ po urodzeniu dziecka zostało mi dużo kilogramów,których nie mogę zrzucic.Na dzień dzisiejszy jest jeszcze gorzej,ponieważ dowiedział się,że prawdopodobnie jestem w ciąży poraz drugi(w tym tygodniu ide do lekarza i bede wiedziala napewno czy jestem czy to moze tylko fałszywy alarm),obwinia mnie za to i mówi,że to ja powinnam sie zabezpieczac i czuwac nad tym by nie zajsc w ciążę.Ja na ten temat mam przeciwne zdanie,ponieważ metoda kalendarzykowa w moim przypadku jest bez skuteczna ponieważ po ciąży rozregulowały mi się hormony,a miesiączki zdarzało się,że miałam nawet co dwa miesiące,tabletki antykoncepcyjne też są wielkim znakiem zapytania,lekarz powiedział,że po nich mogę się bardziej roztyc.Mówiłam mężowi żebyśmy zabezpieczali się poprzez prezerwatywę,ale on nie chce
jestem załamana
mąż powiedział,że jeśli okaże się,że jestem w ciąży to już nigdy nie bedzie uprawiał ze mna sexu,bo nie chce miec dużo dzieci,stwierdził,że bedzie korzystał z usług pań lekkich obyczajów,ja napewno nie bede tego tolerowac...co ja mam robic,rozstac siez nim??może ktoś mi coś doradzi