Były wydania bez obrazków? Jejku to musiały być smutne książeczki. Nowe wydania są piękne, nie można od nich oczu oderwać wręcz.

Ja też mam stare wydania. Z obrazkami ;) Właśnie bardzo podobnymi do tych z nowych wydań.

"Powrót" ma rysunki stylizowane na wzór oryginalnych, a nowe wydania "Kubusia Puchatka" i "Chatki Puchatka" są oczywiście wyposażone w te autorstwa Ernesta Sheparda.

Czyli cały zestaw wygląda tak samo?:)

Jak to tak samo? Nie no, każda książeczka ma swoje rysunki przecież, fakt książki są stylizowane w tym samym stylu, ale każda jest inna.

Ale czy ktoś jeszcze dziś czyta Kubusia Puchatka???

Ja też mam stare wydanie Chatki Puchatka, jeszcze mama mi czytała, a teraz ja czytam swojemu dziecku i bardzo lubi ta ksiażeczkę.

_________________
http://kitchen-nn.ru/2a5e6

Moje dziecko bardzo lubi Kubusia, od kiedy samo nauczyło sie czytać, to jedna z jego ulubionych bajeczek.

dzisiaj bardziej znany jest Puchatek z filmów Disneya niż z książek Milne..no ale ja osobiście cały pokój bym dziecku urządziła z motywem Kubusia Puchatka, no bo czy taki chodzić nie wygląda słodko: http://www.entliczek.pl/index.php?p0=2& ... =1251&pf=0 nie wierzę, że jakiekolwiek dziecko mogłoby nie lubić bohaterów ze Stumilowego Lasu

o a ja to nie kojarzę nawet takich bezobrazkowych wydań:)