jeśli zainstalowałeś pirackiego windowsa lub zmieniłeś konfigurację sprzętu a później zainstalowałeś niejakie genuine coś tam to nic dziwnego... natomiast jeśli masz wina oryginał i masz na to jakiś dowód (oryginalny klucz, faktura zakupu itd) to możesz zadzwonić do serwisu, przedstawić sytuację. Tam wówczas podadzą Ci nowy klucz aktywacyjny i sprawa powinna być załatwiona. Jak masz pirata to jednak lepiej nie dzwoń, nie warto ;)

Dlaczego? Padło pytanie więc odpowiedziałam. Sama miałam problem z poprzednim sprzętem i jak zwykle mnóstwo osób udzieliło mi wiele bardzo dobrych rad, efekt był taki, że musiałam kupić nowego laptopa. Od tego momentu wiem jak ważna jest na przykład długa gwarancja, bo statystycznie pierwsze problemu pojawiają się średnio po 2,5-3 lat od zakupu( w większości miejsc nikt nie da tak długiej gwarancji). W sklepie KTÓREGO NAZWY NIE WOLNO MI WYMIENIAĆ dostałam gwarancję na 36 miesięcy( mało kto o tym wie a ja chcę tylko na to zwrócić na to uwagę tak jak kiedyś mnie zwrócono, za co jestem wdzięczna).
Zysio nie gniewaj się :)

_________________
kajas

to bardzo dziwne, tym bardziej, że te lapki nie należą do hałaśliwych. może rzeczywiście spróbuje go przeczyścić, a jak to nic nie da to rzeczywiście pofatyguj się do serwisu, zanim się zrobi jeszcze głośniejszy..:P

_________________
there are no crimes behind enemy lines