dietetyk wrocław AAAA

Strefa czasowa: UTC + 2





Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 67 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
  Drukuj | Powiadom znajomego

Autor Wiadomość
PostNapisane: 2009-11-07, 14:15 
Cytuj:
Załóżmy, że istnieje jakieś kryterium bycia np. psem. Sierść, długi język, ogon, wydawanie odgłosów nazywanych szczeknięciem. I tutaj, niezależnie, czy nazwiemy tę istotę psem, czy też benzenem, nie ulega wątpliwości, że spełnia on dane kryterium, prawda? Podobnie też, zygota jest tylko zygotą (tj. zapłodnioną komórką jajową), jak zarodek tylko zarodkiem. Ciężko przypisywać cechy spełniające kryterium bycia człowiekiem zarodkowi.


No i jakich kryterium nie spełnia zygota, że nie można jej nazwać żywą istotą? Bo się nie rusza, nie szczeka?

Cytuj:
Nie wnikając w kwestie istnienia, czy też nieistnienia duszy, nie jest to organ widoczny, namacalny, którego można doświadczyć. Kwestią duszy zajmują się teologowie, nie lekarze.


Tak jak mówiłem, zbyt racjonalne myślenie. No bo... nie można jej namacać;))

Cytuj:
Chyba jesteś nieco przewrażliwiony pod tym względem. :) A biologia chyba nie była ulubionym przedmiotem.
Poza tym jeśli kilka komórek dla Ciebie to istota to spójrz dookoła siebie i zobacz ile "istot" w tej chwili Cię otacza.


Raczej nie jestem przewrażliwiony, to są moje spostrzeżenia. Co do biologii to przeciwnie: bardzo ją lubiłem, dlatego miałem dobre stopnie, ale mniejsza o to. Taak, tak, możecie powiedzieć, że cała materia jest zbudowana z komórek, ale one nie żyją wewnątrz drugiego człowieka.


Zgłoś post
Góra
  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-11-07, 15:01 
Władca pierścieni
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2009-09-29, 15:39
Posty:910
Lokalizacja: Polska/Francja
Davis napisał(a):
Cytuj:
Załóżmy, że istnieje jakieś kryterium bycia np. psem. Sierść, długi język, ogon, wydawanie odgłosów nazywanych szczeknięciem. I tutaj, niezależnie, czy nazwiemy tę istotę psem, czy też benzenem, nie ulega wątpliwości, że spełnia on dane kryterium, prawda? Podobnie też, zygota jest tylko zygotą (tj. zapłodnioną komórką jajową), jak zarodek tylko zarodkiem. Ciężko przypisywać cechy spełniające kryterium bycia człowiekiem zarodkowi.


No i jakich kryterium nie spełnia zygota, że nie można jej nazwać żywą istotą? Bo się nie rusza, nie szczeka?


Zygota nie posiada nawet mózgu. Nie mówiąc o innych organach. Nie jest w żaden sposób świadoma swego istnienia.

Cytuj:
Cytuj:
Nie wnikając w kwestie istnienia, czy też nieistnienia duszy, nie jest to organ widoczny, namacalny, którego można doświadczyć. Kwestią duszy zajmują się teologowie, nie lekarze.


Tak jak mówiłem, zbyt racjonalne myślenie. No bo... nie można jej namacać;))


Nie rozumiesz. Tak jak matematyka nie zajmują się historią języka, tak też medycyna nie zajmuje się duszą. Dlaczego twierdzisz, że medycyna powinna zajmować się duszą?

Cytuj:
Cytuj:
Chyba jesteś nieco przewrażliwiony pod tym względem. :) A biologia chyba nie była ulubionym przedmiotem.
Poza tym jeśli kilka komórek dla Ciebie to istota to spójrz dookoła siebie i zobacz ile "istot" w tej chwili Cię otacza.


Raczej nie jestem przewrażliwiony, to są moje spostrzeżenia. Co do biologii to przeciwnie: bardzo ją lubiłem, dlatego miałem dobre stopnie, ale mniejsza o to. Taak, tak, możecie powiedzieć, że cała materia jest zbudowana z komórek, ale one nie żyją wewnątrz drugiego człowieka.


I co w związku z tym?

_________________
Obrazek


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-11-07, 23:55 
Cytuj:
Zygota nie posiada nawet mózgu. Nie mówiąc o innych organach. Nie jest w żaden sposób świadoma swego istnienia.


Człowiek, który przykładowo nie posiada rąk, jednej nerki i jest "warzywem" (sorry za określenie) też nie ma świadomości istnienia. Nie jest człowiekiem?

Cytuj:
Nie rozumiesz. Tak jak matematyka nie zajmują się historią języka, tak też medycyna nie zajmuje się duszą. Dlaczego twierdzisz, że medycyna powinna zajmować się duszą?


Rozumiem. Ale w matematyce występuje też np. logika. Najwyraźniej w medycynie też by się przydała;) Medycyna nie powinna zajmować się duszą, ale powinna brać ją pod uwagę, bo człowiek to jedność duszy i ciała. Bez urazy Czcigodny, ale nie wiem czy mnie zrozumiesz, skoro jak sam mówiłeś, nie masz sprecyzowanych poglądów na temat wiary.

Cytuj:
Taak, tak, możecie powiedzieć, że cała materia jest zbudowana z komórek, ale one nie żyją wewnątrz drugiego człowieka.


I co w związku z tym?


Tzn. że są to rzeczy martwe.


Zgłoś post
Góra
  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-11-08, 00:36 
Władca pierścieni
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2009-09-29, 15:39
Posty:910
Lokalizacja: Polska/Francja
Davis napisał(a):
Cytuj:
Zygota nie posiada nawet mózgu. Nie mówiąc o innych organach. Nie jest w żaden sposób świadoma swego istnienia.


Człowiek, który przykładowo nie posiada rąk, jednej nerki i jest "warzywem" (sorry za określenie) też nie ma świadomości istnienia. Nie jest człowiekiem?


Jeżeli doszło do obumarcia mózgu, to trudno mówić o świadomości, czy nawet o życiu. Taka osoba wegetuje, ale nie żyje.

Odnośnie warzywa, to wśród anestezjologów, zwłaszcza tych starszych datą, spotkałem się z określaniami bardziej dosadnymi ;-)

Cytuj:
Cytuj:
Nie rozumiesz. Tak jak matematyka nie zajmują się historią języka, tak też medycyna nie zajmuje się duszą. Dlaczego twierdzisz, że medycyna powinna zajmować się duszą?


Rozumiem. Ale w matematyce występuje też np. logika. Najwyraźniej w medycynie też by się przydała;) Medycyna nie powinna zajmować się duszą, ale powinna brać ją pod uwagę, bo człowiek to jedność duszy i ciała. Bez urazy Czcigodny, ale nie wiem czy mnie zrozumiesz, skoro jak sam mówiłeś, nie masz sprecyzowanych poglądów na temat wiary.


Ale jaki jest związek logiki z duszą? Bo dalej tego nie rozumiem. Niemniej, medycyna, z samego założenia zajmuje się ciałem człowieka, a jako wierzący, przyznasz że dusza jest czymś odrębnym od ciała, prawda?

Cytuj:
Cytuj:
Taak, tak, możecie powiedzieć, że cała materia jest zbudowana z komórek, ale one nie żyją wewnątrz drugiego człowieka.


I co w związku z tym?


Tzn. że są to rzeczy martwe.


Dopiero teraz dostrzegłem błąd w twoim rozumowaniu. Materia jest zbudowana z atomów, nie komórek :)

_________________
Obrazek


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-11-08, 11:13 
Cytuj:
Jeżeli doszło do obumarcia mózgu, to trudno mówić o świadomości, czy nawet o życiu. Taka osoba wegetuje, ale nie żyje


No ok, ale taka osoba nie umiera, a jej ciało nie ulega rozkładowi.

Cytuj:
Ale jaki jest związek logiki z duszą? Bo dalej tego nie rozumiem. Niemniej, medycyna, z samego założenia zajmuje się ciałem człowieka, a jako wierzący, przyznasz że dusza jest czymś odrębnym od ciała, prawda?


Tak, są one odrębne, ale dusza i ciało tworzą jedność - życie. Bez duszy ciało obumiera.
A to z logiką to tylko przykład, taki sam jak Ty wcześniej podałeś o matematyku i historii.

Cytuj:
Dopiero teraz dostrzegłem błąd w twoim rozumowaniu. Materia jest zbudowana z atomów, nie komórek :)


Racja, mój błąd :)


Zgłoś post
Góra
  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-11-08, 18:03 
Władca pierścieni
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2009-09-29, 15:39
Posty:910
Lokalizacja: Polska/Francja
Davis napisał(a):
Cytuj:
Jeżeli doszło do obumarcia mózgu, to trudno mówić o świadomości, czy nawet o życiu. Taka osoba wegetuje, ale nie żyje


No ok, ale taka osoba nie umiera, a jej ciało nie ulega rozkładowi.


Owszem, umiera. Zgodnie z nową definicją śmierci, śmiercią nazywamy stan śmierci mózgu.

Cytuj:
Cytuj:
Ale jaki jest związek logiki z duszą? Bo dalej tego nie rozumiem. Niemniej, medycyna, z samego założenia zajmuje się ciałem człowieka, a jako wierzący, przyznasz że dusza jest czymś odrębnym od ciała, prawda?


Tak, są one odrębne, ale dusza i ciało tworzą jedność - życie. Bez duszy ciało obumiera.
A to z logiką to tylko przykład, taki sam jak Ty wcześniej podałeś o matematyku i historii.


Człowiek umiera, ponieważ umiera pień jego mózgu. A nie dlatego, że dusza z niego ulatuje :)

_________________
Obrazek


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-11-08, 20:08 
Dobra, bez sensu to jest. Ja mam swoje racje, Ty masz swoje i żadna ze stron i tak nie ustąpi;] Fajnie było podyskutować, coś się przynajmniej działo ^^ pozdross!


Zgłoś post
Góra
  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-11-08, 22:18 
Władca pierścieni
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2009-09-29, 15:39
Posty:910
Lokalizacja: Polska/Francja
Davis napisał(a):
Dobra, bez sensu to jest. Ja mam swoje racje, Ty masz swoje i żadna ze stron i tak nie ustąpi;] Fajnie było podyskutować, coś się przynajmniej działo ^^ pozdross!


Zatem mam rozumieć, że wygrałem? ;-)

_________________
Obrazek


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-11-08, 22:27 
Hehe, myśl co chcesz, jednak sukces byłby gdyby któraś ze stron przyznała rację tej drugiej:)


Zgłoś post
Góra
  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-11-08, 22:34 
Władca pierścieni
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2009-09-29, 15:39
Posty:910
Lokalizacja: Polska/Francja
Davis napisał(a):
Hehe, myśl co chcesz, jednak sukces byłby gdyby któraś ze stron przyznała rację tej drugiej:)


Problem w tym, że ty zostałeś bez argumentów, w obliczu obiektywnej, naukowej wiedzy i zamiast przyznać mi rację, wolisz się wycofać. Klasyka mechanizmu wyparcia :P

_________________
Obrazek


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

DrukujPowiadom znajomego 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 67 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


  Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Możesz rozpoczynać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
7CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCviewtopic
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO