mery_blue napisał(a):
dream* napisał(a):
mery_blue napisał(a):
dream* napisał(a):
jak ktoś chce nosić stringi z podobizną jezusa to niech sobie nosi :) byleby nie był moim chłopakiem ;p
no własnie a jesli Twoj chłopak by cos takiego nosił jakbys zareagowała ? :))
mysle, ze mogłabym miec trwałe problemy z nawilzeniem :P
Dream a po za problemami natury fizjo i ero ...
Miałabys cos wiecej do powiedzenia na ten temat ?
a no miałabym :) psioczyłabym na gust :) no ale jedni noszą majty z heloł kiti inni z dżizasem, ot, takie same ikonki popkultury jak widać - w obu przypadkach nie jest to ani ładne ani sexy, wiec nie ma różnicy. Niestety Amerykanie potrafią spłycic do rangi pop-ikonki wszystko, i widać już, że polacy łykają ten nieszczęsny haczyk...
mery_blue napisał(a):
dream* napisał(a):
mery_blue napisał(a):
dream* napisał(a):
jak ktoś chce nosić stringi z podobizną jezusa to niech sobie nosi :) byleby nie był moim chłopakiem ;p
no własnie a jesli Twoj chłopak by cos takiego nosił jakbys zareagowała ? :))
mysle, ze mogłabym miec trwałe problemy z nawilzeniem :P
Dream a po za problemami natury fizjo i ero ...
Miałabys cos wiecej do powiedzenia na ten temat ?
a no miałabym :) psioczyłabym na gust :) no ale jedni noszą majty z heloł kiti inni z dżizasem, ot, takie same ikonki popkultury jak widać - w obu przypadkach nie jest to ani ładne ani sexy, wiec nie ma różnicy.
ema napisał(a):
Ironic - są po prostu rzeczy których nie robi się z szacunku dla innych. Jedną z tych rzeczy jest noszenie Jezusa na jajach. Ktos nie wierzy, ok, ale niech szanuje moją wiare i moje uczucia, bo np. ja nie życzę sobie, żeby takie wizerunki trzymał w gaciach.
Okropne jest to, że niektórzy są na tyle płytcy, że poza własnym ja, poza własnymi wartościami nie potrafią dostrzec i uszanować uczuć i poglądów innych ludzi.
wiesz, jedno to nosić, a 2gie się obnażać z tym jezusem na jajach :)
samo noszenie raczej nie powinno budzić niczyich sprzeciwów bo 'wolność tomku w swoim domku', póki ktoś nie demonstruje swoich poglądów publicznie poprzez noszenie majtek z jezusem to nie jest to obrażanie czyiś uczuć. [bo przecież nie wiesz, czy mijana na ulicy osoba przypadkiem nie ma majtek z jezusem]
ogólnie kłóciłabym się z kwestią płytkości już abstrachując od mojego stanowiska nt, wydaje mi sie, ze wiekszość osób decydująca się na te majtki ma po prostu dosyć osobliwe [i moim zdaniem mało zabawne] poczucie humoru, silące się na pseudo ironię.
Poza tym brak szacunku dla niektórych poglądów nie określa płytkości człowieka i pojęcia religii nie należy traktować jak jakiejś świętości której należy oddawać bezwzględnie pokłony i nie krytykować bo inaczej jest się płytkim człowiekiem.
Dla mnie np chorzy są wyznawcy kuklux klanu, dla innych to samo może się tyczyć wyznawców Chrzescijanstwa.
ogolnie powinni chyba produkować te majty na wzor malowideł trumiennych średniowiecza - czyli gdzie nie staniesz, wydaje Ci sie, że przedstawiona postac na Ciebie patrzy... gwarantowane zachowanie czystosci do małzenstwa :)))