123 napisał(a):
dream* napisał(a):
całe szczescie, ja nie łykam 'mądrosci' sygnowanych nazwiskami jak niepodwazalnych prawd. Nie musze sie z tym zgadzac i nie zgadzam.
W każdej dyskusji i każdy może powiedzieć :" ja się z tym nie zgadzam, mnie to nie przekonało, to żaden dowód itp itd. Można se tylko wymienić poglądy i żyć po swojemu chociażby na przekór całemu światu.
Jedyna rada to odnosić się do jakigoś uniwersalnego miernika ( jeżeli tak to można nazwać ) i z nim porównać swe za lub przeciw.
jasne, ale w dyskusji o wierze nie ma obiektywizmu i uniwersalnych mierników - Ty odrzuciles poglad o ewolucji, Twoja wola, ale dla mnie chocby jest to tak "oczywista oczywistosc" i cos tak uniwersalnego, ogolnie przyjetego itp... sam widzisz :)
Cytuj:
A o tej śmierci lenina to był żart dotyczacy Twojej wypowiedzi na temat wewnętrznej siły materialistów, że niby ją maja skoro nie wierza w boga jak większość - mogłem tego nie komentować bo to samo przez się jest śmieszne
nie chodzilo o wewnetrzna sile materialistow :) raczej o sile psychiczną, to roznica. :)
moze dla Ciebie jest to smieszne, dla mnie smieszne jest wierzenie pt "Bog tak chciał", "Wola Boża" i "wszystko dzieje się po coś, bo tak zostało ukartowane przez Boga".