witam

Sapkowski, J.L Wiśniewski, Chmielewska,

Moi ulubieni to Jane Austen, Pilch i Sapkowski

Nie mam jednego.. ale sentyment zawsze pozostanie - N. Gaiman, Sapkowski, King, Pilch. Większość jeszcze przede mną. :)

No oczywiście S. Grzesiuk - co prawda za wiele książek nie napisał , ale i tak mocno zapisł się w mojej pamięci .

Sapkowski, King i Jabłoński

_________________
[center][/center]

Głównie Sapkowski, przeczytałem jak na razie wszystkie jego produkcje z mojej biblioteki, ma ciekawy styl pisania nie nudzi:)

_________________
"Trzeba stwarzać pozory"

A ja dodam jeszcze Jacka Piekarę. Wspaniale pisze...

_________________
[center][/center]

Uwielbiam Marqueza;) Bajkowy klimat jego powieści już od dawien dawna mnie zachwyca. Bardzo lubię wracać do "Stu lat samotności", może za "entym" razem przestaną mi się mylić imiona haha;d Z liryki bardzo mi się podoba twórczość niejakiego Pawła Salamucha- bardzo męskie wiersze,skłaniające do przemyśleń... O i jeszcze Hellera bardzo cenię za "Paragraf 22" -próbowałam czytać jeszcze dwie jego książki i niestety bardzo się rozczarowałam, niemniej jednak jego bestseller jest świetny;)

Bardzo mnie ciekawią książki Stephana Kinga na prawdę wciągają . Ciekawe są też książki Grahama Mastertona . Książkę ogólnie polecam "Kwiaty na poddaszu " autora V. C. Andrewsa .
A jeśli chodzi o wiersze to podobają mi się księdza Jana Twardowskiego .

Iza - a co z Kinga byś poleciła? :)
Wiesz, próbowałam już kilkakrotnie się za niego 'zabrać' ale jakoś nie mam przekonania ;) Mam ochotę sprawdzić jego styl pisania, bo wiem że D. Koontz był wielokrotnie do niego porównywany, jednak opisy książek S. K. jakoś mnie nie zainteresowały ;)
Na razie czytam 'Zieloną Milę' - znam film, więc książka musi by dobra, ale z chęcią sięgnę po jakis polecany tytuł :)