Odnośnie tematu mam kilka pytań.

1. Czy jesteś kimś, kto nigdy z nikim nie był, nawet przelotnie? Jeśli tak, to:

2. Ile masz obecnie lat

3. Jak się z tym czujesz. Jakie dostrzegasz tego plusy i minusy

4. Jakie są twym zdaniem przyczyny bycia samym.

5. Jak odbierają twój wątek inni

6. Czy próbujesz jakoś zmienić swój dotychczasowy status?

Żeby czuć sie samotnym, nie trzeba być samym.Jest też samotność we dwoje.Ja jej doświadcza.Ma ktoś może dobre rady!

Jak to się mówi: Samotność nie ma nic wspólnego z brakiem towarzystwa. Można czuć się samotnym i niezrozumianym nawet wśród ludzi.

_________________
Tylko o sprawach, które nas zupełnie nie interesują, możemy wydać rzeczywiście bezstronną opinię, co niewątpliwie jest dowodem, że opinia bezstronna jest zawsze absolutnie bezwartościowa.

Otworzyłam w Bydgoszczy nowe Biuro Matrymonialne www.biurokontakt.pl jak myślicie czy to był dobry pomysł? Wyszłam z założenie, że coraz więcej młodych ludzi jest zapracowanych i nie ma czasu na szukanie Bratniej Duszy. Chciałabym im w tym pomóc.

Witaj Kingo

Mysle, ze obry pomysl z biurem matrymonialnym, jest wiele osob,samotnych i napewno
bedziesz dobra swatka, czego bardzo Ci zycze. Moze w przyszlosci dla mnie znajdziesz
bratnia duszyczke?

_________________
vanesa

eee takie testy to dla mnie szukanie wymówek, na samotność narzeka dużo osób, skąd to się bierze ? Bo tak jest po protu im łatwiej, nie mam przyjaciół bo jestem samotny, nie mam dziewczyny bo jestem samotny, Polska jest w UE bo jestem samotny. Żenujące po prostu. Co do biur matrymonialnych nie mam zdania ale to już jest pewien akt desperacji ze strony użytkowników..

mówia ze kazdy maswojabratnia dusze, ale trzeba jej szukac a nie siedziec w domu i czekac az sama przyjdzie,lub szukac ja na czatach itp.. Uczuc nie trzeba sie wstydzic, wstydzic sie mozna wtedy jak sie kradnie... Wiadomo sa ludzi wstydliwi i ci ktorzy dobrze sie czuja w towarzystwie, ale czy cos tych ludzi rozni? czy kazdy nie dazy do szczescia?

Moja rada jesli nie chcesz byc samotny kup se psa xD

A ja mam psa i jestem samotna
A żeby kogoś sobie znaleźć to trzeba się namęczyć, że nie wiem co
I nie każdy potrafi to docenić ;>
Fakt, że sama nie przyjdzie ale też jej nie widać ...

_________________
' Droga- rządzi nami, raz wiedzie raz zwodzi
Diabelskie widły rozgałęzia się
I drzewo niewiedzy, gdzie dobre w złe przechodzi
Nieludzkie prawo, nieubłagane lewo..'

Jak pare osob zauwazylo, samotnosc a bycie samemu to dwie zupelnie inne sprawy. Samotnosc to stan psychiczny i towarzstwo nie pomoze. Co najwyzej moze pomoc zagluszyc. Aby dac szczescie innemu czlowiekowi i z takowym zbudowac szczesliwy i trwale zwiazek to trzeba najpierw znalezc szczescie w sobie i byc szczesliwym z samym soba.

pozdrawiam,

A mnie wkurza takie marudzenie, jakie to straszne, że jestem samotny. Osoby, które tak piszą często mają rodziny, rodziców, rodzeństwo, ludzi, którzy bardzo ich kochają, ale oni wolą narzekać, jak bardzo są "samotni" bo nie znaleźli sobie dziewczyny/chłopaka. Jest wiele pozytywnych międzyludzkich relacji, tyle, że te pozostałe docenia się dopiero, kiedy ich zabraknie.