tatu sa super ale potrafia wciagnac.mam trzy (tribala nad pupa, koliberka na lopatce i tribalka pod bzruchem). ten pod brzuchem znudzil mi sie juz bo kilka razy dziennie patrze na niego ale pozostale sa super i jestem z nich dumna

Tatoo mają tendencję do "wciągania" każdy z moich znajomych choćby miał jeden tatuaż już ma zaplanowane nastepne na kolejne 5 lat. Jest z tym troche zabawy ale wygląda to przepięknie :P oczywiście wsio z taktem (jakoś nie moge znieść ludzi wytatuowanych że wyglądają jak zebra)

_________________
"There's an Error in my Soul..."
"Life Will Kill You!"

Potwierdzam.Ja jak na pierwszy raz zafundowałam sobie dośc spory(cały bok czyli na żebrach).Teraz odkładam pieniążki na następny i na poprawkę tego,który mam.

może fotka ?

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

A proszę bardzo.Zdjęcie było robione od razu po zrobieniu dlatego jest trochę krwawe.Teraz trochę mi wyblakł od słońca,poza tym trochę chcę go ozywic i powiększyc więc będą poprawki.

łał, śliczniutki :)
podobają mi się takie rozłożyste wzory ;)

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

_________________
Nie pragnij być lepszym od innych, najpierw bądź samym sobą.

Tatuaż - nie, nie chciałabym mieć.
Po pierwsze - robienie tatuaża wiąże się z bólem.
Po drugie - teraz gdybym miała tatuaż to ok, ale później, mając 40 lat i chodzić z tatażem...

_________________
Nie pragnij być lepszym od innych, najpierw bądź samym sobą.

No ja sobiem planujem zrobić tatoo na ręku jakby ktoś widział fajnego nieduzego succuba to chętnie go ujżę :D Apropo chodzenia z tatoo w wieku 40-60 lat dla mnie to by był tylko powód do dumy :P Nawet jak by sie zmarszczył... Starzeniu mówmy stanowcze nie! xD

_________________
"There's an Error in my Soul..."
"Life Will Kill You!"