Moze ktos z was ogladal jakis ciekawy film o tej tematyce...moze jakis podobny do "krwawego diamentu"? Oogolnie...o sytuacji w afryce..albo handlu bronia itp tylko nie dokumentalny.

Mmm np 'Ostatni król Szkocji' z Forestem Whitakerem ... Ciekawa tematyka, oglądałam jeszcze kilka filmów ale nie pamiętam tytułów bo to było dość dawno, jak mi się przypomni coś to napiszę :) Dziubuś jak coś bedziesz mieć to daj znać, sama też chętnie obejrzę

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

"pan zycia i smierci":D

"pan zycia i smierci"..a czy to nie jest ten film z Nicolasem Cagem?:)

[ Dodano: 2007-12-12, 21:38 ]
Natty...jak cos znajde to Ci podesle:) a Twoj avatarek sugeruje mi ze sie interesujesz bardziej tym temat chiba;)

[ Dodano: 2007-12-12, 21:39 ]
Natty...jak cos znajde to Ci podesle:) a Twoj avatarek sugeruje mi ze sie interesujesz bardziej tym temat chiba;)

_________________
dzień bedzie piekniejszy,jesli wstaniesz i powiesz sobie ze wlasnie taki jest..:)
Nie mozna budować swojego szczęścia na cudzym nieszczęściu!

Hmm Dziubuś wiesz co Afryką jak Afryką, mam koleżankę która działa w organizacji 'Adopcja serca' i kolegę który jeździ na misje do Afryki, poza tym mam też kilku 'internetowych' znajomych z Ghany więc jakoś ten temat nie jest mi obcy :)) Zresztą, to taki piękny kontynent, trudno się nie interesować ;p Kiedyś był w Krakowie festiwal filmów afrykańskich, może będzie powtórka, ale tam chyba dokumenty puszczali.

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

to tak od tematu odbiegne ..ale o tej adopcji serca slyszalam..pozyteczna sprawa..ale tez duza odpowiedzialnosc.trzeba jakos pomagac.. dzis u mnie na wydziale byla tez fajna akcja unicefu na rzecz dzieciaczkow. A ten film co yeti pisal jest warty obejrzenia Natty.z Nicolasem Cagem o handlu bronia w afryce.

_________________
dzień bedzie piekniejszy,jesli wstaniesz i powiesz sobie ze wlasnie taki jest..:)
Nie mozna budować swojego szczęścia na cudzym nieszczęściu!

Skoro polecacie to poszukam i obejrzę :)

właśnie mi się wydaje że nie, wpłacasz po prostu kasę (to jest chyba 150 $ na rok, więc nie tak dużo, zwłaszcza że za tą kasę ten dzieciak przez ROK ma pieniądze na ubrania, podręczniki i wszystkie przybory szkolne) a co jakiś czas Ty dostajesz jego zdjęcia, rysunki które on Ci narysował listy i tego typu rzeczy. Mnie się akcja strasznie podoba, na pewno się w nią włączę, jak tylko będę w stanie :))

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'