mery_blue napisał(a):
Mnie zastanawia tylko jedno, skoro mówili mówili i mówili.... to nie mozna było zrobic jakiejkolwiek obdukcji?
Dziiiwne.....
Nie zapominaj że byli wiezieni w libijskim wiezieniu, od razu uznano ich za winnych i raczej nie mieli uczciwego procesu, myślisz że mogli się 'domagać' obdukcji ?
mery_blue napisał(a):
Natty ale jeśli lekarz nie ma odpwoeidnich warunków to chyba to widzi i nie podejmuje sie czynności mogących zagrozić zdrowiu i zyciu.. a jeśli nie ma sterylnego sprzetu to już jest ich wina - to ich obowiązek żeby sprzet i wszelkie medyczne pomoce były sterylne!
Zwłaszca że oni nie byli Libijczykami a raczej obcokrajowcami tam pracujacymi - to rzad ew. osoby ktore ich tam sciagnely powinny zadbac o ten sprzet i warunki - zwłaszcza ze nie wiemy jakie te warunki byly, lekarz ma obowiazek ratowac zycie kazdemu w kazdej sytuacji, jesli mial do wyboru np zrobic transfuzje albo pozwolić umrzec dziecku to mysle ze wybor transfuzji był słuszny.
Mery wierzysz w to że oni specjalnie zarazili tyle dzieci śmiertelna choroba ?
_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'