dietetyk wrocław AAAA

Strefa czasowa: UTC + 2





Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 14 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
  Drukuj | Powiadom znajomego

Klonowanie
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2007-05-01, 19:13 
Świadomy Roman
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-07-20, 17:19
Posty:4721
Jaka jest wasza opinia nt. klonowania?


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-05-02, 18:19 
Starszy wodolej
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-05-26, 19:17
Posty:4113
Lokalizacja: ze zdartej płyty:)
Jestem na nie, co prawda nie siedzę jakoś głęboko w tym temacie i nie mam zbyt obszernych wiadomości na ten temat to jestem przeciwna. Chociaż zadziwia mnie fakt że można tak z maleńkiej cząstki 'wyhodować' żywą istotę.

Tak poszukałam sobie troszkę wiadomości w googlach i jaką wiadomość znalazłam :shock:
"Klonowanie ludzi to tworzenie genetycznie identycznej kopii jednostki ludzkiej, lub w drugim znaczeniu, hodowanie wybranych tkanek ludzkich z pojedynczych komórek somatycznych. Termin klonowanie odnosi się w tym kontekście tylko do sztucznego powielania ludzi. Z technicznego punktu widzenia, naturalnie urodzone bliźnięta jednojajowe, są klonami, można więc powiedzieć, że już obecnie ludzkość w ok 1,5-3% składa się z klonów"

Z tego co tu wyczytałam są i dobre i złe strony klonowania, najpierw te dobre:
* nadzieje na otrzymanie naturalnych implantów (np. skóry) i organów do przeszczepu, które, dzięki temu, że będą identyczne genetycznie z tkankami chorego, nie będą odrzucane przez system immunologiczny
* prowadzenie badań nad biochemicznym mechanizmem starzenia i możliwościami cofania lub zatrzymywania tego procesu
* rozwijanie technik sztucznego zapłodnienia - umożliwiające urodzenie dziecka, które posiada geny przynajmniej jednego z rodziców
* możliwość ponownego urodzenia noworodków, które są zdrowe genetycznie, ale zostały nieodwracalnie uszkodzone na skutek ciężkiego przebiegu ciąży lub porodu

A teraz te złe (według mnie):
* masowa produkcja klonów, w celu np. tworzenia z nich zastępów tanich żołnierzy albo niewolników
* produkcja klonów pozbawionych mózgu w celu używania ich jako "zapasowych ciał". W razie np. nieuleczalnej choroby albo śmierci na skutek urazu istniałaby możliwość wszczepienia mózgu do organizmu "pustego" klona i dalsze życie
* produkcja dorosłych klonów w celu pozyskiwania z nich cennych organów do przeszczepów
* produkcja klonów jako forma świadomego sterowania cechami potomstwa - np. zamiast rodzić "niepewne genetycznie" dzieci, można by mieć dziecko-klona - identycznego ze sobą samym lub innym członkiem rodziny, lub "zamówić" sobie dziecko - klona osoby obdarzonej szczególnymi talentami.

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'
:-)


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-05-02, 19:10 
Bohater
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-11-09, 17:10
Posty:605
Lokalizacja: Rzeszów
No cóż klonowanie według mnie może mieć zalety, ale też i wady, ale ogólnie jestem za nie


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-05-02, 19:41 
Świadomy Roman
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-07-20, 17:19
Posty:4721
Ja w sumie nie mam zdania. Między innymi właśnie dlatego założyłam ten temat. Obecnie bardzo mało się mówi publicznie o tych sprawach.
Myślę, że takie "hodowanie" np.fragmentu skóry mogłoby być bardzo korzystne... Ale wiadomo, zawsze znajdzie się ktoś, kto wykorzysta do do innych celów. :roll:


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-05-04, 19:21 
Ranger
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-12-26, 23:04
Posty:2673
Lokalizacja: Rzeszów
Klonowanie?? A w życiu... druga taka ja sobie chodzę po mieście i wyprawiam jakieś cuda, a potem pełno pretensji pod moim adresem. Wydaje mi się też, że nie powinno się wkraczać w drogę naturze... gdzieś coś czytałam o tym klonowaniu... ale taka sklonowana osoba też ma uczucia i w ogóle, a jak nie zostanie zaakceptowana w świecie?? Moja mama by napewno nie chciała drugiej mnie w domu :mrgreen:

_________________
'gdy żar popołudnia stygnie powoli, a cienie wydłużają się na chodniku, w hawajskich koszulach obydwaj dostojni pyskaty skur*iel i wariat pihu' :>
SKAZANI NA SUKCEZZ ^^


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-05-04, 20:52 
Bohater
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-12-21, 20:18
Posty:678
Lokalizacja: z wczorajszej gazety
klonowanie z jednej strony pomaga a z drugiej szkodzi,wiadomo ze klon zawsze bedzie slabszy i zginie predzej,mozna klonowac narzady ale nie zwierzeta i nie ludzi bo jakis defekt moze sprawic ze zamiast czlowieka czy zamierzonego celu wyjdzie mutant albo cos innego co moze byc obrzydliwe

_________________
Umieć żyć to: żyć lekko bez lekkomyślności,
być wesołym bez swawoli, mieć odwagę bez brawury,zaufanie i radosną rezygnację.


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-05-05, 11:27 
nie, nie, nie, choć klonowanie danych części ciała np. serc, nerek, komórek mogłoby uratować życie niejednej osobie.
klonowania ludzi czy zwierząt nie pochwalam. To za duza ingerencja w naturę.


Zgłoś post
Góra
  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-05-06, 15:11 
Świadomy Roman
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-07-20, 17:19
Posty:4721
Wszystko chyba zależy od tego jaki jest cel klonowania. Bo jeśli miałoby ratować ludzkie życie, to czemu nie...
Możliwe, że po latach przekształciłoby się to w jeden wielki przemysł do produkowania ludzi, a to byłaby przesada.
Wyobrażacie sobie świat składający się z idealnych ludzi, wyprodukowanych na zamówienie? :/


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-05-07, 16:08 
Starszy wodolej
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-05-26, 19:17
Posty:4113
Lokalizacja: ze zdartej płyty:)
ema napisał(a):
Wszystko chyba zależy od tego jaki jest cel klonowania. Bo jeśli miałoby ratować ludzkie życie, to czemu nie...
Możliwe, że po latach przekształciłoby się to w jeden wielki przemysł do produkowania ludzi, a to byłaby przesada.

Sory że to napiszę, ale z ust mi to wyjęłaś, zgadzam się w milionie % :-)

P.s nie wiecie może czy żyje jeszcze słynna owieczka Dolly ??

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'
:-)


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-05-07, 18:33 
Świadomy Roman
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-07-20, 17:19
Posty:4721
Według wikipedii zmarła w 2003 roku

Cytuj:
Dolly została uśpiona ze względu na nieuleczalną chorobę płuc po sześciu latach 14 lutego 2003 roku (owce żyją średnio 11 - 12 lat). Choroba ta, jak dowiedziono, nie była wynikiem klonowania, a jedynie sposobu przetrzymywania Dolly, która trzymana była w środowisku laboratoryjnym. Wcześniej cierpiała także na zwyrodnieniową chorobę stawów. Wydała na świat 6 zdrowych jagniąt. Po śmierci została wypchana i zaprezentowana publiczności w edynburskim muzeum 11 kwietnia 2003 roku.


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

DrukujPowiadom znajomego 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 14 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


  Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Możesz rozpoczynać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
7CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCviewtopic
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO