Jak ja się uczyłam angielskiego to znajoma angliska poleciła mi podręczniki MMPublications ze względu na ich jakość jak chodzi o to co jest w środku i oprawę graficzną wszystkiego. Poza tym płyty CD są extra. Możesz poszperać :)

Bardzo mi miło, że znają Państwo naszą markę :) Staramy się, że wszystkie książki były wydane niezwykle starannie i pod kątem merytorycznym i edytorskim. Tak, żeby nauka była przyjemnością. Nasze podręczniki świetnie nadają się do samodzielnej nauki - materiał jest przejrzysty, zawiera testy gramatyczne, słówka, tak by można było sobie po każdej partii sprawdzić samodzielnie swoją wiedzę.
Zachęcam do pytań. Tutaj lub na priv.
Pozdrawiam,
Ola
Doradca MM Publications

rzeczywiście ciekawa oferta, myślałam, że już robią głównie coś interesującego dla dzieci, ale się myliłam

szczególnie podoba mi się pomysł wydawania standardowych książek w języku angielskim, to że są dostosowane do poziomu umiejętności i jest to ciekawsze niż podrecznik

To fakt, nadają się do samodzielnej nauki dla starszych. Macie Państwo też coś dla dzieciaków albo rodziców takich jak ja, którzy chcąc uczyć dziecko od podstaw?

O widzisz! Wymiana inforamcji chyba nastąpi! Ja wiem o podręcznikach, ale nie wiedziałam o książkach dla dzieci gdzie je widziałaś?

Standardowe książki po angielsku? Jakie np.?

Marika, oczywiście, że mamy - polecam głównie nasze readersy. Wielu rodziców już z nich korzysta, bo świetnie uzupełniają tradycyjną naukę w szkole lub przedszkolu, ale są też dobrą opcją na start. Kolorowe, ładnie wydane książeczki cieszą oko, pomagają zainteresować tematem, pobudzają ciekawość dziecka. Nagrane na płytach piosenki, ułatwiają zapamiętywanie słówek. Polecam przejrzeć ofertę na naszej stronie. A do 15 czerwca każdy readers jest tańszy o 40 procent.

U mnie korzystają ldzie z Angloville - takie podejscie do nauki języka obcego bardziej na czasie, bo nie uczą się z podręczników i książek, tylko po prostu rozmowa jeden na jeden. Mi się to bardzo podoba, bo rozmywa się ta bariera językowa. Już nie boimy sie odezwać w innym języku, nawet jak rozumiemy co do nas mówią :)

nie znam, ale za to z Warszawy znam Angloville, organizują obozy językowe Angielska Wioska
myślę, że to lepsze niż zwykłą szkoła językowa

polecam obóz językowy z Angloville! 6 dni intensywnego kursu języka angielskiego z native speakerem to coś co naprawdę pomaga! angielskie wioski otaczają Cię językiem, chłoniesz go i najlepsze, że nie potrzebujesz ani książki ani zeszytu!

no też różne opinie słyszałam...
sama natomiast zapisałam się na intensywny kurs językowy do Angloville i akurat pozytywne opinie o nich mi się potwierdziły - mówię po angielsku :)