ja też, ale chyba lubie ten stan po obejrzeniu horroru ale jeden warunek: horror musi być straszny a nie obrzydliwy do granic

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

shutter widmo jest zajebisty:D

_________________
Umieć żyć to: żyć lekko bez lekkomyślności,
być wesołym bez swawoli, mieć odwagę bez brawury,zaufanie i radosną rezygnację.

jeśli chodzi o horrory, to jest pewna zasada, im więcej się ich obejrzało tym mniejsze robią wrażenie. Nie nawadze horrorów w których po 10 minutach wiadomo jaka będzie dalsza fabuła. Litry krwi i latające głowy, tez już nie robią większego wrażenia. Dobry horror to taki który najbardziej przeraża momentami ciszy, gdy czuje się to napięcie i nie ma się pojęcia co stanie się dalej. Czy oglądałam ostatnio coś dobrego? Chyba bez wyrzutów mogę polecić "Broken"-film na faktach autentycznych, dla niektórych może być męczący. Ale jedno jest pewne, szybko tego filmu nie zapomnicie. życzę miłego oglądania...

Nie nawidze... nie nawidze i jeszcze raz nie nawidze... ja jestem strachliwa... ktoś mi jakąś głupią bajkę opowie o duchach etc. to ja w nocu spać nie mogę... wczoraj koleżanka mi coś o szatanie wysłała to w nocy nie mogłam spać, bo myslałam, że za mna siedzi i się na mnie gapi Nigdy nie ryzykuje z ogladaniem horrorów... nawet boję się tej reklamy co teraz jest... nie pamiętam jak sie nazywa ten film, ale tak, że jakieś dziewczyny otworzyły drzwi, za którymi ktoś zginą straszną śmiercią... Strachliwa jestem :( Ale ogólnie to odważna

_________________
'gdy żar popołudnia stygnie powoli, a cienie wydłużają się na chodniku, w hawajskich koszulach obydwaj dostojni pyskaty skur*iel i wariat pihu' :>
SKAZANI NA SUKCEZZ ^^

Ale chyba nie ze nmą bo ja miałem zaliczone je równo przed tobą...
No i znów ja i necroposting:) więc ja lubie horrory oglądałem piątki całą serie razem z Jason X Laleczke Chucki (większości) zaliczyłem 5-8roku życia, Koszmaru z ulicy wiązów niestety nie dałem rady obejrzeć poprostu nie trafiałem, Coub(po polsku sześcian) 1i 2 obejrzałem i powiem że było nie złe, Ring obejrzałem po koleji 1,2 i 0
Ale i tak ma się to ni jak do pierwszego obejrzanego w całości przezemnie filmu a był to reemake Nocy żywych trupów... miałem wtedy 3lata i 8miesięcy (do tej pory pamiętam) no cóż wtedy to było mocne (niektórzy też mówią że od tego czasu mam schizy na psychice )

Różowy a Ty jesteś moim jedynym kolegą? ;P

Co do 'Koszmaru...' to niestety też nie oglądałam, a bardzo bym chciała. Widziałam tylko jakąś nową wersję, którąś tam część kontynuacji, ale jakoś nie przypadła mi do gustu. Mogliby puścić w tv orginał ;)

W niedzielę zobaczyłem sobie 28 weeks later. Wprawdzie to nie jest do końca horror i opowiada o głupich zombie, kategoria b, ale mimo wszystko lubię takie rzeczy oglądać. Ta część też mnie nie zawiodła :P A Romero nowe dwa filmy w klimatach zombie ma robić ;)

_________________
I don't need You anymore...

ja tez widzialam ten film w niedziele:) powiem szczerze ze nie byl zly,zombi wygladaly lepiej niz w innych tego typu filmach byly mniej sztuczne

_________________
Umieć żyć to: żyć lekko bez lekkomyślności,
być wesołym bez swawoli, mieć odwagę bez brawury,zaufanie i radosną rezygnację.

ja tam nie przepadam za horrorami, ale mogę wam polecić naprawdę fajny blog o takich filmach. chłopak zna sie na tym http://horrorstory.blox.pl/html

_________________
http://codziennie.info/

nienawidzę horrorów gdzie ktoś lata z siekierą/piłą/hakiem/itp. i wszędzie jest krew. żałosne. wogóle mnie to nie rusza.

natomiast lubię takie jak np. "Inni" z Nicole Kidman. mogę go oglądać milion razy i nadal tak samo się boję. brrrrr.

_________________
:* & fuck u