Pokarmy, które zwiększają ryzyko wystąpienia raka prostaty Które nawyki żywieniowe są tak naprawdę szkodliwe? Chodzi głównie o nadmierne spożycie następujących produktów:
czerwonego mięsa i wędlin (ich wielokrotne spożywanie w ciągu tygodnia); słodzonych napojów, niezależnie, czy zwierają one cukry sztucznego pochodzenia czy nie, które zwodzą trzustkę i sprawiają, że pracuje ona bardziej intensywnie niż powinna lub pracuje nadaremno; produktów na bazie mleka krowiego: masła, jogurtów, serów, śmietany, mleka UHT i mleka surowego zawierającego środki pobudzające wzrost, które naturalną koleją rzeczy przeznaczone są dla cielaków, a nie dla ludzi.
Dawniej nasi pradziadkowie gotowali mleko po to, żeby je wysterylizować. Nie zdawali sobie sprawy, że pozwalało to również na wyeliminowanie środków pobudzających wzrost, które nie są potrzebne ludziom. Jednak w dzisiejszych czasach przemysł mleczarski uległ znacznemu uproszczeniu i preferuje się pasteryzację metodą UHT. Polega ona na błyskawicznym, 1–2-sekundowym podgrzaniu mleka do temperatury ponad 100°C. Czas ten jest zbyt krótki, aby środki pobudzające wzrost mogły zostać zneutralizowane. Nikt nie jest obecnie w stanie stwierdzić, jakie jest stężenie tych środków w poszczególnych wyrobach mleczarskich, niezależnie od ich konsystencji. Warto zwrócić uwagę, że jesteśmy jedynymi ssakami, które w okresie dorosłości piją i spożywają mleko pod wszystkimi możliwymi postaciami. W dużej mierze dzieje się tak za sprawą marketingu. Kampanie reklamowe przekonują nas o wartościach odżywczych, walorach smakowych i korzystnym wpływie mleka na nasze zdrowie.
W większości przypadków reklamy te składają się z półprawd i kłamstw dotyczących zapobiegania osteoporozie, chorobom układu krążenia czy cukrzycy.
|
|