https://www.monitor-polski.pl/co-przychodzi-do-nas-przez-igle/
Zanieczyszczenia krzyżowe linii komórkowych.
Jak pamietamy, wszelki wirusowe szczepionki mogą być produkowane tylko przy użyciu komórek, zatem czystość linii komórkowych jest wazną sprawą. Najbardziej znany przykład wielu linii komórkowych zanieczyszczonych z zewnętrznych źródeł pojawił się wówczas, gdy znane i estremalnie wymagające komórki rakowe HeLa zaczęły pojawiać się w laboratoriach całego świata w latach 60-tych. Fenomen ten został dobrze udokumentowany (87, 88, 89, 90) i jest on przedmiotem całej książki (91). Jedno studium z 1976 cytowało litanię zanieczyszczeń we wszystkich pierwotnych i ciągłych liniach komórkowych, które poddano badaniu – znaleziono wiele wirusów jak i komórek HeLa (92). Gdy lata leciały, pojawiały się kolejne raporty: jeden z 1984 np. mówi o miedzy – i wewnątrzgatunkowych krzyżowych zanieczyszczeń komórek, ze 35% wszystkich linii komórkowych jezt zniszczonych i że większość tych linii było pierwotnie komórkami ludzkiego pochodzenia (93).
Przeskoczmy do 1999. Studium w Niemczech odkrywa, że problem trwa, jeśli się nie pogarsza. W przeglądzie ludzkich linii komórkowych, najpowszechniejsze zanieczyszczenia krzyżowe pochodziły z „klasycznych rakowych linii komórkowych”, że te skażone linie nieświadomie były używane w setkach projektów, które generowały potencjalnie fałszywe raporty. uważa się to za „problem poważny i trwały wymagający radykalnych jednostek miary” (94). Sytuacja jest taka, że wielu naukowców było pobudzonych do napisania listu do poważanego czasopisma ”Nature” w I / 2000 r., wzywającego do natychmiastowej akcji ustanowienia procedur, które zweryfikowałyby czystość komórek używanych do badań i produkcji biologicznych produktów, zapewniających wolność od mykoplazm i zawierających informację o ryzyku dla życia (95) (Czyżbym słyszał poprawnie – komórki mogą być uważane za ryzyko dla życia? pyta ret. autor opracowania – przyp. tłum.) Czy coś się zmieniło od wtedy aby przeciwdziałać sytuacji? Istnieje następny raport ze stycznia 2002, ze dwie główne linie komórkowe używane do projektów badawczych właśnie okazały się być komórkami HeLa (96).
Proszę teraz przypomnieć sobie informacje z wcześniejszych partii raportu, ze proponowało się produkcję szczepionek i innych bioproduktów używając wyrąźnie rakowych linii komórkowych, włączając w to HeLa (25). Czy wydaje się to racjonalne, szczególnie ze obecne linie są niebezpiecznie naznaczone przez HeLa i możliwie inne rakowe komórki? Proszę przypomnieć sobie 100 milionów dozwolonych jednostek komórkowo źródłowego DNA dozwolonego na dawkę szczepionki ( i te dawki nie włączają wirusowych zanieczyszczeń). Czy ktoś ma tu ochotę na małą podskórną zupkę komponentów komórek rakowych? Z możliwymi fragmentami małpich komórek jako przyprawę i wirusami do smaku?
_________________ medicus curat, natura sanat.
|