https://www.monitor-polski.pl/co-przychodzi-do-nas-przez-igle/
Zanieczyszczenia ze źródeł drobiowych.
Niektóre szczepionki wirusowe produkuje się przez hodowlę wirusów na jajkach kurzych. Pospolite szczepionki produkowane tą metodą obejmują grypę, świnkę, odrę, żółtą febrę i inne. Podobnie jak te zawierające wołowe materiały źródłowe, te pochodzące od kultur z embrionów kurczaków też są trapione niektórymi bardzo poważnymi problemami wirusowych zanieczyszczeń. Ptasi białaczkowy (leukosis) wirus (lub wirus ptasiej białaczki, ang. ALV) jest retrowiralnym patogenem, który infekuje duże segmenty współczesnego przemysłu drobiarskiego i jest obecny w komercyjnych kurczakach i jajach, a stąd w konsekwencji naraza ludzi (47). Jest to dość interesujący wirus w tym sensie, że może być rozważany jako „rodzic”, ponieważ łatwo transformuje w oszałamiający szereg spokrewnionych wirusów przez przejęcie jednego z licznych związanych z rakiem segmentów genu ze swego żywiciela i włączenie go (ich) w swój własny genom. Dodatkowo ma on zdolność wszczepiania się w genom żywiciela (włącznie z ludźmi) i, by tak rzec, ukrywa się w ten sposób i powoduje rakotwórcze zmiany komórek z tego miejsca.
Dostępna jest obfita literatura opisująca różne aktywne mechanizmy tego i innych związanych z rakiem wirusów (48). Te pochodzące od „rodzica” ALV to m.in potężny wirus mięsaka Rousa, inne związane z Rousem, avian myeloblastosis virus, avian myelocytoma virus, avian erythroblastosis virus, Fujinami sarcoma virus, etc. Jedna z grup studiujących mechanizmy ALV pisze: seryje przechodzenie (passaging) retrowirusa, który nie niesie onkogenów, na takie kultury, prowadzi do pojawiania się z dużą czestością nowych wirusów, które przeprowadzają onkogeny”(49). Innymi słowy, posiadając odpowiednie warunki wzrostu, ALV łatwo transformuje w inne pokrewne wirusy, ktore są już znane jako związane z rakiem.
Jak częsty jest ALV w szczepionkach wirusowych? Pierwsza oczywistość zanieczyszczenia wyszła na światło dzienne w latach 60-tych, kiedy odkryto, że zawierały go szczepionki przeciw żółtej febrze (50). Od tego czasu jest powszechną wiedzą w przemyśle, że ten wirus lub jego komponenty wciąż są obecne w zwierzęcych i ludzkich szczepionkach (51). Rzeczywiście, odnośny tekst na polu wirologii (edycja z 2001) stwierdza, że „W obecnym czasie szczepionki produkowane przez 12 produkujących instytutówsą zanieczyszczone ALV-em” (52). Jeden punkt, w którym zgadzają się badacze z tej dziedziny jest obecność ALV, ptasi endogenny wirus, ptasi reticuloendotheliosis wirus (inny ptasi retrowirus), a także enzym zwany odwrotną transkryptazą ( komponent retrowirusów) w szczepionkach pomyślanych do użytku ludzkiego, a szczególnie świnka, odra, żółta febra, grypa (53,54,55). W czym się nie zgadzają, są to efekty w ludziach w terminach przenoszenia, infekcji i możliwych następujących chorób. Ostatnie studium pochodzące od amerykańskiej CDC, która analizowała zamrożone serum z krwi dzieci, które otrzymały szczepionki MMR (odra – swinka – różyczka), wskazuje na brak ptasich wirusów w próbkach (56).
A teraz zobaczmy raporty od innych badaczy, które skłaniają nas do kwestionowania rezultatów tego studium. Jak to często bywa z wirusami, niektóre szczepy pokazują szczególne pokrewieństwo do określonych typów tkanek czy warunków wzrostu, a ALV nie jest tu wyjątkiem (57). Jeden z badaczy wyjaśniał: „Z powodu trudności w zarażaniu tymi wirusami komórek ssaków in vitro, generalnie utzrymuje się, że nie zarażają one ludzi. nasze rezultaty pokazują, że wystawieni na ich działanie pracownicy drobiarni i podmioty niezwiązane z możliwością kontaktu z tymi wirusami, miały przeciwciała w swoim serum specyficznie skierowane przeciw ALSV [Avian leucosis/sarcoma viruses]. Wymaga to dalszych badań w tym przedmiocie, czy te odkrycia oznaczają, że wirus został wintegrowany w ludzki genom i aby móc ocenić implikacje dla publicznego zdrowia ew. stąd wynikające”(58). W innym artykule wyjaśnia również, że na podstawie znanego sposobu zachowania tych wirusów w kulturach komórek ssaków, nie można wykazać ich obecności w ludzkim ciele na podstawie tylko testu serum krwi. (47)
Innymi słowy czy ten wirus (lub jego antyciała) potrzebuje być aktywnie obecny w krążeniu krwi w chwili, gdy pobiera się krew? Co w przypadku, gdy cząski wirusa przemieściły się do innych tkanek? Stąd owo powyższe studium CDC nie może przedstawiać właściwej oceny obecności wirusów czy efektów długoterminowych wynikających z licznych pokrewnych „potomnych” wirusa ALV. Biorąc pod uwage, że ALV np. może łatwo przechwycić ludzki „erbB” onkogen (59) oraz że „erbB” jak również onkogeny zwane myc są silnie związane z pospolitą formą raka piersi, wydaje się, że problem zanieczyszczenia szczepionek przez ALV zasługuje na wysoki poziom uwagi! (Tak na marginesie, skróty oznaczają „erythroblastosis” i „myelocytomatosis”, które są nazwami 2 skojarzonych z ALV wirusów – „potomków”). Dobrze znany tekst z mikrobiologii podpiera te koncepcje ucząc, ze „ pierwotne onkogeny są przejmowane w genomy retrowirusów z zadziwiającą łatwościa” (60).
_________________ medicus curat, natura sanat.
|