mysle ze jesli ci przeszkadzają i nie masz miejsca w szczęce na dodatkowe zęby to bez problemu dentysta ci usunie (mi zajelo to pare sekund i nic nie bolalo) wiec to nie jest problem. gorzej jesli ci sie jeszcze nie wyżeły bo wtedy trzeba rozcinac dziąsło ale w dzisiejszych czasach nic nie jest problemem

_________________
modne dodatki

Ja mam jeszcze oba:) I nawet jestem zdziwiony, bo przy tej ilości posiadanych zębów własnych to dziw, że nie rozsadza mi paszczy. He
Dentysta (dobry stomatolog ze znanylekarz.pl) mówi, że mam się cieszyć, bo póki są własne i zdrowe, to nie ma co usuwać, zęby są ważne, a potem jak polecą, to hurtem i jeszcze tęsknić za własnymi będziemy

Wy piszecie, że macie za dużo zębów, podczas gdy trend krajowy jest zupełnie inny: Polacy mają za mało zębów! Przeczytajcie sobie ten artykuł: http://lubuskie.naszemiasto.pl/artykul/ ... ,id,t.html , chyba nie dbamy zbytnio o higienę jamy ustnej jako naród, bo niezbyt ciekawie prezentuje się generalnie nasze uzębienie ;/. A rzeczywiście jest tak, że jak jeden ząb trzeba usunąć, to robi się dużo wolnego miejsca w szczęce i zęby zaczynają szaleć. Wiadomo, jak za dużo to też niedobrze, bo za ciasno, ale zawsze ząb można usunąć, a jednak wstawienie implanta zamiast zęba to wyższa szkoła jazdy...

faktycznie mało osób dba o higienę jamy ustnej, ale moim zdaniem wynika to z tego, że dentyści są po prostu bardzo drodzy, a NFZ nie refunduje np. jasnych plomb, ale nie tylko to, ceny innych usług tez są wysokie...a ludzi zwyczajnie nie stać :/

NFZ refunduje chyba jasne plomby, ale od 1 do 4. Czy się mylę? Z dostępem do lepszej jakości materiałów jest faktycznie problem, bo tu nasz NFZ idzie po jak najtańszej strategii. Protetyka Tychy, implantologia, tu jeszcze jest ciekawiej bo ceny na te lepsze materiały ścinają z nóg przeciętnego Polaka.

_________________
Organizujemy szkolenia handlowe, szkolenia typu coaching i perswazja oraz inne szkolenia biznesowe.

Ja nie wiem, jak to z NFZetem jest, bo gdybym miał na nich liczyć, to musiałbym chyba z miesiąc chodzić z bolącym zębem, zanim bym się dostał do dentysty, a mam dla siebie tyle litości, że się w ten sposób nie katowałem. Jak stwierdziłem, że czas już najwyższy iść do dentysty, zadzwoniłem do Candeo, następnego dnia mnie przyjęli, elegancko plombę mi założyli taką, że jej niemal nie widać, niedrogo, szybko, nic nie boli, git.

Blanka - chyba się nie zgodzę z Tobą, że brak dbałości o higienę jamy ustnej wynika z tego, że dentyści są drodzy. Jasne, że cudów nie ma, ale jak ja się zastanawiam, czy jak mnie boli ząb, to iść do dentysty i zapłacić stówę, to się nie waham. Bo naprawdę, jak mam czekać nie wiadomo ile i się skręcać z bólu przez ten czas, to jednak wolę zainwestować we własne zdrowie. A część osób woli na przykład zainwestować w nowy ciuch czy jakiś gadżet, niż we własne zdrowie... No i umówmy się, że żeby dbać o zęby nie trzeba wielkiej kasy, wystarczy szczoteczka, pasta, no może ewentualnie nić dentystyczna od czasu do czasu albo płyn do płukania jamy ustnej... Więc to raczej nie jest kwestia kasy.

Święte słowa

mi też się długo ósemka wyżynała, chyba z pół roku, ale ja miałam jeszcze ten problem że nie miałam na nią miejsca i musiałam ją chirurgicznie usuwać - jestem z Krakowa i byłam w Galerii Uśmiechu i polecam wszystkim ten gabinet.

To jest inna sprawa - wiele osób woli ból przechodzić, bo na nfz się nie doczekają, a szkoda im na leczenie prywatne. I to jest moim zdaniem błąd, że nie cenimy swojego zdrowia, a ceny tak jak mówisz - nie są wszędzie aż tak wysokie. Chyba lepiej zawczasu o zeby zadbać, niż potem wyrywać czy na starośc bawić się w prostezy, prawda?

Ja mam jeszcze 3 ósemki, ostatnio wyrywałam jedną chirurgicznie i miałam znieczulenie typu the Wand- lekarz powiedział, że tj. bezigłowe i nic mnie nie bolało :), polecam tą metodę stosowana jest w Krainie Uśmiechu.