plzaix napisał(a):
Witam.
Co myślicie na temat samobójców ? Czy można im wybaczyć coś takiego ? Czy ktoś kto popełnia samobójstwo w oczach bliskich jest jakąś nienormalną osobą ?
Co składnia ludzi do odejścia z tego świata ? Czy taka osoba potrzebowała zainteresowania ze strony bliskich ? Czy np. to że nikt się nią i jej życiem nie interesował nie pytał co tam słychać jak sprawy sercowe nie okazywał uczuć i chęci takiej duchowej rozmowy ma jakiś wpływ na decyzje podejmowane przez samobójców. ???
Czy to prawda że kościół katolicki może odmówić pochowania i odprawiania mszy żałobnej na pogrzebie takiej osoby ?? Jeśli tak to dlaczego ?
Co wy o tym sądzicie ??
duzo z nich to nieleczona depresja.nie nam oceniac.