Jak w temacie. Szukam jakiegoś oryginalnego prezentu dla 10-latka. Może jakieś klocki, albo akwarium? Zupełnie nie mam pomysłu, a chcę żeby młody się ucieszył i był zaskoczony. Zainteresowania ma typowe dla swojego wieku, czyli gry komputerowe (niestety głownie strzelanki) i komputerowe gry :) mógłby tak całymi dniami. Pomocy!

_________________
Ile było dni do utraty sił...

papilon, w tym wieku dzieci cieszą się juz tylko z nowego komputera, nowej komórki albo góry kasy...


Ale jeśli tak bardzo lubi te gry poszukaj jakiejś specjalnej edycji dobrej gdy strategicznej - np. coś związanego z historią - takich jest duzo na rynku - dzięki czemu młody zyska fajną grę i może będzie chciał dzieki temu poszerzyć swoje zainteresowania o historii..

Właśnie kupna gier chciałabym uniknąć, bo wiadomo, że młody będzie siedział. Zresztą zawsze mi się wydaje, że jeżeli tyle siedzi przed tym komputerem, to już wszystko przeszedł. Co do strategii, to wydaje mi się, że grał kiedyś w The Settlers, ale nie wciągnęło go to zbytnio. Chyba będę musiała udać się do Smyka i zaczerpnąć jakiegoś pomysła :)

_________________
Ile było dni do utraty sił...

Ja bym się z sensownych Lego cieszył jak niemowlę. Nawet teraz. Tylko dla mnie sensowne Lego to wydatek jakoś >300 PLN

_________________
Pozdrawiam
Tomek (Żysio)

zysio, z tym ze sensowne to jak dla mnie Lego Technics :)
Nawet zapomniałam, o tym Lego a sami kupowalismy 7-latkom własnie takie :))
Problemem moze byc tylko to, że nie kazdy dzieciak sie tym cieszy...

A może spraw mu jakąś planszówkę wymagającą myślenia? Coś typu Master Mind, ja w wieku 10 lat już wymiatałam :D Ewentualnie planszową Bitwę Morską? To byłaby taka typowo chłopięca opcja, no i zawsze szansa, że się maluch oderwie od tego komputera...

Nie inaczej

_________________
Pozdrawiam
Tomek (Żysio)

Z fajnego zestawu, to i ja bym się ucieszyła :D Chłopak pewnie już mniej. Już nawet myślałam, że kupię mu jakiś pistolet do paintball`a. Pomysł wydawał się dobry, bo może oderwałby się od kompa, ale jak zobaczyłam ile kosztuje cały zestaw, to sobie odpuściłam. Znalazłam też sklep internetowy z wiernymi replikami pistoletów, ale na to, to jest chyba jeszcze za mały. Nic - szukam dalej :)
PS. Gra planszowa odpada.

_________________
Ile było dni do utraty sił...

Na paintball też imo za mały. to mimo wszystko ma sporą energię i jak się kogoś trafi to siniak jak cholera.

A taki http://www.youtube.com/watch?v=xRTOe1S6uw0 pistolet? Z tego co widzę na youtube cieszy się dużą popularnością wśród chłopaków.

_________________
Ile było dni do utraty sił...