hej,jestem jedynaczką. Wiele znajomych uważa że jak sie jest jedynaczką/nakiem to jest się egoistą.Nie podoba mi się też jak mówią że jedynaki są rozpieszczone itd.
A może oni tak mówią bo zazdroszczą nam tego że mamy swój pokój,nikt nam nie przeszkadza,nie musimy sie dzielic rzeczami,wiecej dostajemy kieszonkowego,rodzice są skupieni tylko na nas?

Co o tym myślicie?

Ludzie tak uważają, bo to jest w wielu przypadkach prawda. Chociażby 2 osoby z mojej klasy... Jeden ze 2 lata temu od jednej nauczycielki dostał imię z prefiksem Ja, bo ciągle było tylko ja, ja, ja i ja. U drugiego pare lat temu zawsze było: nie poczęstuję cię, to moje, ty mi coś dałeś? itp.

I żeby nie było, to już się w większości przypadków normalnie zachowują

Ja mam brata, ale mamy osobne pokoje

Do jedynaków jako ogółu nic nie mam. Wszystko zależy od jednostki.

Chyba kPisz ;)
Nigdy w zyciu nie zamienilabym mojego brata na pustke. Never never never ;) Wiec nie zazdroszcze.
A co do jedynakow. To niektorzy sa normlani, ludzie jak ludzie. A niektorzy sa zbyt skupieni na sobie bo rodzice byli skupieni tylko na nich, no i dostaja wiecej kieszonkowego i nie musza sie dzielic rzeczami. Wiec mysla ze blyszcza. Btw. Jak sie nie musza dzielic w domu, to nie potrafia pojsc na kompromis i dizelic sie "w swiecie"
Aczkolwiek to taki stereotyp. Niestety z 50% jedynaczek ktore znam sa wlasnie takie ;)
A, no i jeszcze, niektorzy z rodzenstwem tez sa rozpieszczonymi egoistami ^^

_________________
Żaden człowiek nie jest nielegalny.

You've got a reason to live, say I don't wanna be in love, I don't wanna be in love.

Jedynacy są rozpieszczeni, ale nie rozpuszczeni ;)
Moim zdaniem jedynacy bardziej się do wszystkiego przykładają ponieważ od dziecka mają nacisk od rodziców, potrafią szybko nawiązać nowe kontakty i na pewno nie są egoistami... w sumie tak, zależy to od jednostki, ale większość jedynaków co znam potrafi się dzielić
(ja sama też :P )

_________________
www.odupiemarynie.pl

jedynacy nie mają pojęcia o prawdziwym życiu, myślą że są kimś jak mama im kupi fajne ciuchy, są zawsze czyściutcy jak dupa bobasa, zdaje im się że są fajni że komuś imponują a prawda jest taka, że gdyby mieli braci siostry i biednych rodziców to bybliby zwykłymi jak to oni mówią na innych brudasami i sztywaniakami! są to dla mnie rozpieszczeni smarkacze którzy nie dorastają do pięt tym co klepią biede! to nie oni są fajni tylko pieniądze rodziców ich stwarzają taką iluzję! to są zwykłe patałachy które drzewa rąbać nie umią! jak oni sobie przed kompep czy na imprezce dupke drapią inni muszą ciężko się męczyć żeby przetrwać kolejny dzień w życiu! wyśmiewają się z innych mają wszystkich w dupie! a to że się dobrze uczą to gówno prawda! te ich piątki i czerwone paseczki to żadna inteligencja tylko wykute definicje z książki ! mają poprostu ciapy warunki i cieplo w dupe i jedzenia na zapas i myju prysznic dzień w dzień i kasiury i nieraz im sie zdaje że mają problemy o których biedacy pojecia nie mają! oni myślą że to oni żyją prawdziwym życiem!
nie mają nic wspólnego z prawdziwymi ludźmi! prawdziwi ludzie ciężko pracują i wciąż się wkurwiają! ja mogę tylko pomarzyć o stresie w jakim żyją te dupkoczyściuchy zasrane! dla nich życie jest wogule łatwiejsze, czują się fajni, jak gdzieś idą na miasto to po to żeby ktoś się im na twarz patrzał i myślał ''łał co śliczna dziewczyna/chlopak, on/a jest kimś! ''
gdybym miał przez MIESIĄC TAKIE ŻYCIE JAK ONI byłbym w przyszłości panem świata!

Widzę że bardzo im zazdrościsz, więc po co po nich tak jedziesz? Ponad to nadużywasz słowa "dupa".



Nie zgodzę się z tobą, bo nie każdy taki jest.



Nigdy się z czymś takim nie spotkałem.



Ja znam większość osób, które nie są jedynakami, a na prawdę są bardzo ładne i zadbane.



Nie jestem jedynakiem, a nie klepię biedy.



Jestem raczej przeciwnikiem wkuwania, ale według ciebie to nie nauka?



Ty też możesz się tak czuć.


Ogólnie, zdenerwował mnie twój post i wrzucanie wszystkich do jednego worka. Znam kilku jedynaków i pomimo paru wad, które ma każdy człowiek są że tak powiem spoko.

jedynkak to osoba rozpieszczona ale raczej nie ego chociaż w niektórych przypadkach ja uważam że ego są ludzie z rodzeństwem bo mam wiele takich koleżanek :) pozdroo;*

_________________
Jestem dobra w łóżku. Potrafię godzinami spać xD

ach florion,ty tutaj wypisujesz takie głupoty ponieważ poprostu im zazdrościsz.Jestem jedynaczką i jakoś nikogo w dupie nie mam,szanuje innych i nie czuje się pempkiem świata.,naprawde przesadziłeś...

Florion, Ty jakiś niedowartościowany jesteś, czy jak?

Po Twoim poście ja większą opinię wyrobiłem o Tobie, niż o jedynakach, których wrzucasz do jednego worka.

Akurat znam kilka osób, które są jedynakami (jedynaczkami) i absolutnie nie mają nic wspólnego z tym co piszesz.



A tego Ci ktoś zabrania Ich sprawa, jak się uczą.

Ty ewidentnie napisałeś o BOGATYCH jedynakach:



Ot i wszystko, ale akurat w takich przypadkach w duuużym procencie potwierdza się to co piszesz.

_________________
Pozdrawiam
Tomek (Żysio)

Hmm...nie wszyscy są tacy sami. Niestety większość jedynaków, których znam jest rozpieszczona. Myślą tylko o sobie, nie są przyzwyczajeni do dzielenia się czymkolwiek z innymi. Myślą, że wszystko im wolno. To często wina rodziców, bo uważają, że skoro mają jedno dziecko to muszą o nie dbać aż za bardzo. Jedynak nie jest przyzwyczajony do myślenia o innych. Tylko jedna osoba, którą znam i jest jedynakiem, jest normalna inni są...rozpieszczeni. ( zaznaczam, że znam mało jedynaków :P )