Noi mowilem ze sie sprawdzi :D:D:D

_________________
"Kiedy wycięte zostanie ostatnie drzewo, ostatnia rzeka zostanie zatruta i zginie ostatnia ryba, odkryjemy, że nie można jeść pieniędzy."

Alinka weź się przebież za parówke i chodź po mieście no i rozdawaj ulotki. Firma, która Cię wynajmie Ci zapłaci

_________________
'gdy żar popołudnia stygnie powoli, a cienie wydłużają się na chodniku, w hawajskich koszulach obydwaj dostojni pyskaty skur*iel i wariat pihu' :>
SKAZANI NA SUKCEZZ ^^

parówka jest taka pospolita - lepiej niech się przebierze za przetrawione grzybki marynowane, grunt to orginalność :)

to racja - tylko ja chyba bym się nie zdecydowała

brzybki?? grzybki by ją pogrubiały, bo są szerokie a parówka jest wąska ;) najlepiej to za jakies warzywko i zachęcaj do jedzenia warzyw... hasło reklamowe :Warzywko to twój przyjaciel - taki jak ja:

_________________
'gdy żar popołudnia stygnie powoli, a cienie wydłużają się na chodniku, w hawajskich koszulach obydwaj dostojni pyskaty skur*iel i wariat pihu' :>
SKAZANI NA SUKCEZZ ^^

:P
to lepiej niech wyjdzie na ulicę z hasłem "Kaczki nie są do jedzenia" - powinna zarobić majątek ;)

bądź zostanie zlinczowana ;)

kaczki to na ruszt! :D chętnie bym osobiscie im powbijała w te ich interesowne, polityczne dupska ;)

ooo - zakład gastronomiczny otwórz! ;)

specjaloność zakładu:
kaczka.... ;))

hyhy :D