Dlaczego doszło do tak straszliwej rzezi? Odpowiedź jest prosta. Podówczas Ukraińcy stanowili jeszcze prymitywne społeczeństwo, na poziomie Afryki (necklacing w RPA, maczety w Rwandzie), wiejskich rejonów Ameryki Środkowej, Azji. Niemcy i Rosjanie nie napawali się widokiem rozprutych brzuchów, nie wydaje mi się by taka skala okrucieństwa (krew, wnętrzności, sadyzm, "wyrafinowane" tortury - rozpruwanie kobiet, przybijanie dzieci do płotów) była dla nich wygodna psychicznie. Zauważcie, że Niemcy tylko rozstrzeliwali lub wrzucali puszkę z gazem (białe rękawiczki). Często innym nacjom, które uważali za gorsze, rozkazywali zakopać trupy lub je spalić. Nie robili tego dla przyjemności (poza nielicznymi jednostkami).
Jeżeli śmierć i trudne warunki życia stanowią codzienność, to do śmierci podchodzi się bez zastanowienia. Przemiany mentalne i wzrost samokontroli jednostki mają miejsce i nie jest prawdą, że ludzie zawsze są tak samo okrutni. Można to w prosty sposób udowodnić, wystarczy zobaczyć statystykę z liczbą zabójstw na 100-tysięcy mieszkańców. W społeczeństwie wielokulturowym trzeba jeszcze spojrzeć na pochodzenie. Kawador w wielu wątkach dał tego wyraz. I myślę, że to bardzo fajnie koreluje z niską i wysoką preferencją czasową.
http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_intentional_homicide_rate
Czy Ukraińcy musieli się tego dopuścić? W tego typu prymitywnych społeczeństwach, wystarczy, że ktoś z dużym autorytetem powie dość. Ktoś zwykły nie ma na to wpływu, bo jako inny który zechciał zaprotestować, wyląduje po stronie ofiar.
Słowianie Zachodni w tym Polacy, żyli przez kilkaset lat pod niemieckimi rządami. Tego typu zdarzenie jednak nie miało miejsca. Przed nasileniem germanizacji, duże obszary Śląska były wciąż polskojęzyczne. W tym okolice Wrocławia.
http://historum.com/european-histor...a-1300-ca-1900-a.html#post1514051?postcount=2
|
|