Wybory parlamentarne coraz bliżej, media prześcigają się więc w publikowaniu sondaży popularności partii politycznych. Jedna z takich internetowych ankiet zaskakuje pomysłowością. Polega na mierzeniu... braku popularności partii
Organizatorzy serwisu
Przeciw.pl postanowili zapytać internautów, na kogo na pewno nie zagłosują. Jako że duża grupa wyborców wciąż nie zdecydowała, na kogo ma zamiar zagłosować 21 października, taki sondaż może być prawdziwym barometrem nastrojów przed wyborami.
Na podstawie oddanych głosów "przeciw" prognozujemy poparcie dla komitetów, które przy odpowiednio dużej próbie będziemy porównywać z aktualnymi sondażami - mówi Marek Teluk, twórca serwisu. - Chcemy też pokazać politykom, co o nich myślimy, w łatwy i zrozumiały dla nich sposób - dodaje.
Serwis Przeciw.pl nie ma zniechęcać do wyborów, wręcz przeciwnie - chce stać się małym forum wymiany poglądów. Użytkownicy mogą głosować wielokrotnie, zależnie od sytuacji politycznej, czy własnych emocji. Każdy głos musi mieć krótkie uzasadnienie, które będzie można potem skomentować.
Organizatorzy deklarują, że serwis Przeciw.pl nie jest sponsorowany przez żadną opcję polityczną.
zrodlo:->
DI