kalina napisał(a):
Polityk z racji swojego zawodu musi obiecywac,zeby zyskac jakiekolwiek poparcie.Polityk,ktory nie obiecuje,paradoksalnie wydaje sie nam byc " niepowazny".Wiekszosc politykow to demagodzy,ktorych wiarygodnosc nie polega na tym,ze maja jakis pomysl na rozwiazanie problemow spolecznych ,lecz na tym,ze potrafia czyms zaimponowac,wywolujac sympatie i nadzieje w otoczeniu.A co do glosowania to zastanawia mnie fakt,ze ludzie ktorzy tego nie robia,potem narzekaja na sytuacje w kraju albo rzadzacych politykow.Widac ,ze spoleczenstwo obywatelskie przezywa powazny kryzys.
Na prawdę uwierzyłaś, że społeczeństwo obywatelskie jest nam do czegokolwiek potrzebne? Bo ja, po początkowej fascynacji polityką zrozumiałem, że lepiej zająć się swoją pracą, swoim życiem, czy rozwijaniem zainteresowań, niż nurzać się w polityce.
Polityka, na dobrą sprawę, nie jest nam do niczego potrzebna. Owszem, istnieje potrzeba aktualizacji prawa, ale o wiele bardziej celowe byłoby powołać instytucję referendum, mogłoby być pocztowe.