według mnie zmiana waluty jest jedną wielką głupotą. Źle nam jest ze złotówkami ? to po jakiego grzyba to zmieniać ?
Wstąpienie do UE tak naparawdę dużo nam nie dało, bo co nam dało ?
- jak na razie to chyba tylko miejsce wśród państw europejskich.

Słoneczko, ale po co z drugiej strony wymieniac za kazdym razem walute jesli sie jedzie gdzies za granice (mowie teraz o Europie). Schengen i UE do czegos nas zobowiazuje...bedzie o wiele wygodniej, a czy powinnismy sie bac? To sie okaze na przykladzie Slowacji, ktora od stycznia wprowadza euro i jest ciut biedniejsza od Polski.

_________________
10stycznia2009.pl

Raczysz żartować????? Sprostój bo nie wierze. To ma być argument za wprowadzeniem euro????????

_________________
Nie znać historii to być zawsze dzieckiem
- Cyceron

Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości. -J.Piłsudski

Theran hehe.. dałeś czadu..
Powiedz mi ile razy w ciagu roku ludzie jadą gdzieś w Europę?
Mnie zamiana euro na złotówki nie przeszadza..
Wręcz mnie zachwyca gdy euro stoi około 3,80 zł :D

Aczkolwiek może i są jakieś plusy wprowdzenia euro w Pl ?
Hmm zastanówny się:
Jak mówił theran ludzie którzy często się przemieszczają po Europie nie bedą sie ciągle wkurzac ze musza kupować "drogie" euro...
Kolejny plus to yyy... - brak mi pomysłów..


Jak narazie widzę tylko minusy :D
Sory ale wizja tego co zrobili z markami w De nadal mnie prześladuje...

uproszczenie handlu zagranicznego firma rodzimym ktorych zarobek przestanie byc uzalezniony od wahan walut, mysle ze to jest spory plus, ale nadal mimo wszystko jest przeciw Brukseli i calej tej organizacji ;)

_________________

Butters, ja wole te wahania :D
Czasem wychodzimy na plus gdy jedziemy w odwiedziny do rodzinki :D

A jak zarobki przeliczą to Polak serdnio bedzie zarabiał po hmm 400 euro? Przy cenie chleba 3 euro ??

Jesli oni tak chcą zrobić to ja dziękuje :D

hmm, wahania sa w porzadku jesli zlotowka sie umacnia ale jak zacznie spadac to brendza nas nie ominie ;p ceny beda takie jakie byly, poprostu beda przeliczone na euro, wdzieczny przyklad chleba nie przewiduje zeby takowy kosztowal wiecej niz 70 euro centow :)

_________________

Butters, ale z tego co mi sie wydaje - moge sie mylić :D - ceny powinny zostac wówczas ujednolicone .. prawda?
No bo wóczas przemyt z Polski - jesli ceny zostaną przeliczone np. fajek które teraz kosztują przykładowo 9 zł zamienią na 2,50 euro - wzniesie sie na większą skalę...
Przykładowy chleb kosztuje w Niemczech - taki mały od piekarza 2,50 euro..
A w Pl ma kosztować pare centów?
A ciuchy?
A sprzet elektroniczny?
Paliwo??

Cos tu nie gra.. :D

Choć wiem ze kolejnym plusem będzie tez brak juz wysokich opłat za przelewy zagraniczne :))

heh, no jak nie gra ;p
to ze niemaszki maja drogi chleb to zupelnie nie ma odzwierciedlenia na naszych cenach chleba ;p przeciez go nie importujemy nie? ;p niektore towary niemcy maja drozsze (pieczywo), niektore tansze (internet np ;p ), jak mozemy mowic o ujednoliceniu ceny chleba? przeciez kazda piekarnia ma swoj i za swoja cene, tego sie nie narzuca odgornie :)
ceny naszych rodzimych producentow przemianujemy na euro i tyle, po kursie z dnia wymiany z tego co pamietam i juz. Zmiany moga byc co do towarow importowanych (wlasnie rzeczone ciuch, sprzet itp) gdyz to nie my ustalamy ich ceny a jedynie importujemy.

_________________

he. ceny chleba ustala niby każda piekarnia, ale cen ,mąki już nie. z tąd różnice są raczej kosmetyczne.

_________________
Nie znać historii to być zawsze dzieckiem
- Cyceron

Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości. -J.Piłsudski