Ale ta akcje nie trwa dwa dni tylko kilkanascie lat! ludzie nie robmy z nich takich idiotow moj znajomy byl wolontariuszem w Afryce mowi, ze to nie wyglada wcale tak jak my to sobie wyobrazamy, moglby byc lepiej bo stac ich na to ale nikt nie hcce zaburzac ich tradycji wprowadza sie tylko wieksza uwage na higiene zaopatrza w srodki czystosci i uswiadamia ale niekotreplemiona swiadomie rezygnuja z tej namiastki cywlizacji

hmm no racja ale nie ma co porównywać Afryki do Polski - różnice są w każdej dziedzinie, ja mimo wszystko wolałabym pomagać dzieciom w Afryce niż polskim alkoholikom - nie oszukujmy się, wielki % polskich bezdomnych to alkoholicy którzy na własne życzenie prowadzą takie życie.

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

Nie masz racji,czemu utożsamiasz biedę z alkoholizmem! Ja jestem wzywana do różnych wypadków bywam w różnych mieszkaniach u różnych rodzin nawet sobie nie zdajesz sprawy w jakiej nędzy ludzie żyją ledwo starcza im na chleb. Mają wykształcenie pracę, ale zarabiają grosze.

Ale nie każdy, rozumiem identyfikujesz się z biednymi w afryce, ale nie tylko tam są biedni, w Chinach też jest ich mnóstwo, ale tam nie wolno pomagać, bo rząd zakazuje, w Afryce rząd sam prosi a w Polsce rząd to bardziej olewa, ale liczy jednak na społeczne akcje. Jak dla mnie warto pomagać tym którzy na to zasługują nieważne skąd są.

Nie utożsamiam biedy z alkoholizmem, twierdzę tylko że jest w naszym kraju bardzo dużo bezdomnych którzy sami się w tą bezdomność wpędzili pijąc, zresztą w moim mieście jest pełno osób śpiących pod dworcem a mających pieniądze na alkohol i papierosy.
Wiem że powiedzenie 'wszyscy bezdomni to alkoholicy' jest strasznie krzywdzące - bo są osoby które nie z własnej winy są bez domu, ja pisze o moich obserwacjach i przemyśleniach po prostu.

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

Pomagamy ludziom niepełnosprawnym, chorym na przeróżne choroby, sa akcje dla powodzian ale naglaśniane tylko gdy taka tragedia naprawdę da się we znaki, a tak naprawdę oni cały czas potrzebują naszej pomocy. Rząd nie tyle to olewa o ile nawet zaryzykuje stwierdzenie udaje, że takiego problemu nie ma skrupulatnie dbając o to, żeby czasem nikt tego nie zauważył.

[ Dodano: 2007-08-29, 14:19 ]
Ale ludzie w Afryce wcale nie sa bezdomni, wiec dlaczego caly czas mowisz o tej bezdomnosci

bo mam na myśli bezdomność w Polsce, a biede w Afryce.

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

Tak to prawda, ale u nas przynajmniej jest trochę lepiej niż w Moskwie, bo tam jest ogromny nacisk na to by przedstawiać miasto, jako bardzo rozwinięte, ale kosztem zaniedbania bezdomnych dzieci i ogólnie bezdomnych.

Ale bieda w Polsce to nie tylko bezdomność, trzeba rozróżnić te dwie całkowicie różne rzeczy! Dziś czytałam artykuł o tym jak 16-latka znęcała się nad swoim ojcem nie wytrzymał zgłosił to na policje, ale ile trwało zanim wreszcie się odważył, został bez niczego, dlatego pewnie postanowił przełamać milczenie.

Ojj właśnie, oglądaliście może film 'Children of Leningradzky' ? tam jest pokazane prawdziwe oblicze bezdomności wsród dzieci :(

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'