Po przeczytaniu na stronie sejmowej wystąpienia v-ce marszałka Leppera 4kadencji 6 posiedzenie z dn.29.11.2001 teraz zrozumiałem jak powstała Platforma Obywatelska-fragmenty: "że pan Olechowski 17 listopada 2000 r. o godz. 18 w kawiarni czy restauracji u Grosslera... (Głos z sali: Gesslera.) Gresslera, tak, przepraszam. (Głosy z sali: Gesslera.) Obojętnie jak; wiemy, o co chodzi. (Głosy z sali: Wiadomo, o co chodzi?) To wiecie, o co chodzi? A, to dobrze, że wiecie, o co chodzi. (Wesołość na sali, oklaski) Myślałem, że nie wiecie. Wiecie, o co chodzi. Niech odpowie po prostu, bo prokurator spyta o to. Ja zwrócę się do prokuratora, bo ja, powtarzam, sędzią nie jestem. ...przyjął kwotę około 2 mln dolarów na kampanię wyborczą. Wam nie trzeba pieniędzy na partię. Wam na kampanię nie trzeba pieniędzy. No po co wam? Te billboardy to wam z nieba spadają. Aniołki płacą za to, tak? (Oklaski) Te kampanie to też ciekawa sprawa z waszej strony. Po co wam pieniądze? Wam nic nie trzeba. A czy jest prawdą, że również, no, niestety posłowie Sojuszu Lewicy... Też zapytam prokuratora. Pan minister Cimoszewicz w hotelu Victoria 4 marca 2001 r. Tak, kiwajcie głowami. Ja wiem, co mówię. Zapuszkujecie mnie. Pchajcie, znajdziecie dyspozycyjnych sędziów, tylko wysłuchajcie: 120 tys. dolarów. Następnie pan minister Szmajdziński. ˝Carringtona˝ pan zna. 50 tys. Ja pytam: Czy tak było? Do sądu, do prokuratury te dokumenty trafią. Co zrobi prokuratura, zobaczymy. A może byście panowie tak pojechali razem, pan Szmajdziński, pan Tusk i pan Cimoszewicz, na mecz do Wrocławia, Śląsk-Wrocław. Pojedźcie tam na ten mecz. Tam w hotelu Wrocław między godz. 9 a 9.30, 20 kwietnia 2001 r., jeden z was (nie wiecie, który, to porozmawiajcie ze sobą) podobno - ja nie twierdzę, że tak było - podobno otrzymał kwotę 350 tys. dolarów od niejakiego pana S. Jeszcze pan Schetyna też widział to. Panie Tusk, sprawa spotkania pana z nieżyjącym ˝Pershingiem˝. Nie wiem, czy miała miejsce; może pan... Zaprzeczycie na pewno temu. 10 lipca 1998 r. podobno pożyczył panu 300 tys.zł. Ja kończę. Odpowiecie na to, że to nieprawda, że to jest niczym, to jest nieprawda - co ten Lepper opowiada... No, pewnie, że tak odpowiecie. Natomiast te dokumenty na ten temat istnieją i mówię wam, że są zdeponowane w odpowiednich miejscach. Obojętnie, co by mi się stało (bo pogróżki już były), te dokumenty ujrzą światło dzienne. Ujrzą światło dzienne i zobaczymy, co wtedy powiecie. O kontach w bankach szwajcarskich nie będę mówił, ale Wysoka Izba wie dokładnie, że 5 mld dolarów jakoś zginęło z Polski. Prasa ogłosiła, że zostały wywiezione w torbach i walizkach. 5 mld dolarów. Co to jest? Czy ktoś się tym zajął? Czy ktoś odpowiedział na pytanie, czyje to były pieniądze? A może ˝SuperExpress˝ kłamał? Może i kłamał. Wobec mnie też kłamią nieraz. Ale tak poważną sprawę należało wyjaśnić, i to bardzo szybko. Tego nie zrobiono."
|
|