Jonka, to my robimy inaczej jeśli już... urlop planujemy na konkretny termin i wtedy szukamy last minute ;) W tym roku z urlopami będzie małe zamieszanie, no ale majówka ma aż 9 dni, także na pewno gdzieś się wybierzemy, może tutaj: http://www.unityline.pl/oferta/oferta_dla_ciebie/wycieczki_do_skandynawii/odwiedziny_u_hamleta_i_w_browarach_carlsberg
Ten Carlsberg kusi, nie powiem

_________________
:)

wygląda ciekawie, choć nie wiem czy nie bałabym się bujania :)
ciekawa jestem jak z lastami w takiej Itace na majowym weekendzie. wtedy to większość ma wolne więc podejrzewam że łatwo nie jest.

_________________
Walczę z detocellem.

bujania nie masz się co obawiać, na dużym promie nie odczuwa się tego tak jak w małej łódce, a w razie czego w recepcji mają locomotiv, ja mam chorobą morską i lokomocyjną, w autobusie nie wytrzymam nawet godziny, a na promie dałam radę :)

_________________
:)

Mam tak samo, w samolocie, autokarze potrafię się czuć potwornie, a jakoś bujanie na promie/łódce nie przeszkadza mi w ogóle - nawet miło się śpi przy takim bujaniu haha ) Ja w tym roku mam plan, żeby w co drugi weekend wakacyjny odwiedzać inne miasto w Polsce - te największe, „najznańsze”, ale w nich po prostu spacerować i odkrywać nowe zakamarki... Poza tym w Toruniu czy Opolu nie byłem z kilkanaście lat ) A zaczęło się od artykułu, który znalazłem w weekend i pierwsza wycieczka to właśnie moja Warszawa, której jak się okazuje nie znam tak dobrze jak mi się wydawało!

A ja muszę mieć na wakacje zagwarantowaną pogodę. W Polsce różnie z tym bywa, dlatego jeżdżę do krajów południa europy. Wycieczki Grecja, Tunezja czy Turcja są niezwykle obfite w przeżycia zarówno duchowe jak i kulinarne.

W tych krajach rzeczywiście o pogodę nietrudno :). Mi aktualnie marzy się Hiszpania, ale pewnie nie uda mi się tam wybrać w tym roku.

ja w tym roku zdecydowałam się na wakacje last minute w Egipcie, głównie dlatego, że będę mogła wyjechać dopiero na przełomie sierpnia i września, ale konkretnej daty nie znam i nie mogę wcześniej zarezerwować, a tam o tej porze roku jest jeszcze bardzo gorąco :)

Ja w tym roku planuję odwiedzić Skandynawie. W sumie po każdej wypłacie od zeszłych wakacji sobie odkładałam, bo wiem, że to nie jest tania wyprawa, głównie jeżeli chodzi o ceny. Najbardziej marzy mi się Szwecja, bo podobno stamtąd też można mostem w pół godziny dostać się do Kopenhagi (a tam mam znajomego, który zapewnił mnie, że będę mogła się u niego zatrzymać). Dwa tygodnie chłonienia skandynawskiej kultury! Znalazłam artykuł i coś tak czuję, że może właśnie tam odnalazłabym moje „idealne miejsce”...

Ze Skandynawii akurat najbardziej polecałabym Norwegię. Ma najpiękniejsze krajobrazy i naprawdę warto zwiedzić ją wzdłuż i wszerz.

Norwegia mmmm mówicie mi więcej tylko czemu tak drogo!