Palicie czy nie palicie ? Ja lubię sobie czasami zapalić kadzidełko, właśnie teraz się kopci ale zwróciłam uwagę na pewną rzecz strasznie mnie głowa boli i generalnie jakoś tak się czuję rozbita a wcześniej czułam się bardzo dobrze. z tego co sobie przypominam to przy ostatnich paleniach że tak powiem też tak miałam

Aha, i jeszcze jakie zapachy preferujecie

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

Ja nie palę

Jak już kiedyś wspominałam jestem alergikiem i robi mi się niedobrze nawet jak powącham kadzidło w kościele ;P Jest bardzo dużo zapachów, których nie toleruję, więc nawet niem próbuję z kadzidełkami

Nie palę. Dla mnie one śmierdzą i głowa mnie potem boli ;)

_________________
'gdy żar popołudnia stygnie powoli, a cienie wydłużają się na chodniku, w hawajskich koszulach obydwaj dostojni pyskaty skur*iel i wariat pihu' :>
SKAZANI NA SUKCEZZ ^^

tez tak uwazam. :D
dodam, ze te o niby zapachu "marichuany" wcale nią nie pachną ale producent pewnie zarabia na tym nie małą kasę na nastoletnich "skejtkach" i innych :D

Heh miałam takie kadzidełka, dokładnie to nazywają się 'jah roots' ale faktycznie nie pachną jak ganja, raczej jak połączenie lawendy z wanilią

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

Ja kiedys kupiłam kadzidełka, wiecie czytałam witcha a tam mowili ze kadzidełka są kul, no to mam, do dzisiaj, drugi rok, śmierdzą strasznie i faktycznie glowa po nich boli.

_________________
Żaden człowiek nie jest nielegalny.

You've got a reason to live, say I don't wanna be in love, I don't wanna be in love.

A ja kadzidełka uwielbiam Aktualnie mam o zapachu drzewa sandałowego z cynamonem czy coś takiego.Właśnie postanowiłam sobie zapalić ;)

a ja mam w domu jeszcze kadzidelka anty-stressowe ale nie wiem jaki maja zapach bo tam na pudelku nie pisze moja mam jak poczuje ten zapach to od razu sie drze ze smierdzi w calym domu heh ale mi to nie przeszkadza

_________________
Umieć żyć to: żyć lekko bez lekkomyślności,
być wesołym bez swawoli, mieć odwagę bez brawury,zaufanie i radosną rezygnację.

ja kadzidełka palę....
dziwne jest to że jak poczuję kadzidła w kościele czy gdzieś to się czuję bardzo źle... na niektóre zapachy jestem "uczulona"... ale kadzidełka są dla mnie super... potrafią stworzyć taki niesamowity nastrój ....

i tutaj zgadzam sie z przedmowczynia, ja mam podobnie z tymi roznymi zapachami...a drzewko sandalowe...mmm:)