Robiliśmy swego czasu imprezę w firmie i żeby wszystko było ładnie i porządnie do organizacji wybraliśmy sprawdzoną
agencję eventową. I rzeczywiście cała impreza była świetna, zabawa przednia, no ale wszystko co dobre musi się kiedyś skończyć, a że chcieliśmy więcej, postanowiliśmy przenieść się do mieszkania kumpla, który mieszkał na pierwszym piętrze. Udaliśmy się tam uradowani, a balanga trwała w najlepsze do momentu kiedy jeden z chłopaków postanowił wyjść przez dużo okno sięgające od podłogi do sufitu, biorą je za drzwi do toalety... Na szczęście skończyło się na drobnych złamaniach, ale tej imprezy nie zapomnimy nigdy w życiu :)