Dziś się trochę pośmiałem - mieliśmy spotkanie na budowie (odbyło się w pobliskim McDonaldzie, bo tam cieplej); siedzieliśmy sobie przy kawie i ciastku, gdy jedna para zdecydowała się wyjść; jak pewnie wiecie drzwi otwierają się na zewnątrz (obie pary); koleś próbował pokazać jaki to z niego dżentelmen i po prostu mocno pchnął drzwi przed kobietą, żeby ona mogła sobie wyjść; nie muszę dodawać, że szybko zaczęły wracać i gdyby nie jej refleks okupiłaby to jakąś kontuzją; ogólnie dżentelmenem trzeba być, ale jeszcze należy znać pewne wyjątki w niektórych sytuacjach ;-P

_________________
I don't need You anymore...

widocznie każda MI w naszej szkole jest kulturalna

_________________

A u nas jest 7chłopaków a babsztyli to znaczy dziewczyn jest 23! ale mimo to puszczamy je zawsze wszyscy do klasy chociaż źle na tym wychodzimy przy ławeczkach:P

a co do tego to co my też musimy mieć coś z życia:P

raj na ziemi po prostu...a nie jak u nas 28 chłopa i 4 dziewczyny wątpliwej urody zresztą xD

_________________

zgadzam sie z Rozowym w 100 %


dyplomatycznie to ujales :D


ja tam sie staram ale czasami coz sa takie sytuacje ze sie nie da - moze dziewczyny sa sobie same winne ze to zanika ? ot taka moja mala mysl -

lubie to nosze :P
a bielizne tez noszę.. :P



no wlaśnie.. :P

na przykład jak się puszcza jedną dziewczynę a za nią idą na przykład 3 klasy w ktorych 99% to dziewczyny...i weź teraz czekaj 10 minut aż one przejdą...wybieram optycznie najmniej atrakcyjny model i wpycham się na chama przed nią tak wiem brak kultury ale cóż....trzeba sobie radzić

_________________

i oto przykład braku dżentelmeńskich zachowań.... Jeżeli coś robisz to to rób bez względu na wiek, wygląd i siłę perswazji (biust) albo nie rób tego w ogóle :)

Bo wybieranie sobie dziewczyn "ta jest OK ją mogę przepuścić a takiego paszczura to najchętniej zepchnął bym ze schodów" jest totalnym nietaktem oraz oszukiwaniem się że jest się dżentelmenem

To jak wsiadanie do autobusu i przepuszczanie starszych pań. ... przepuszczasz jedną , drugą, trzecią aż w końcu myślisz sobie "Dość tego dobrego" i taranujesz czwartą żeby tylko wejść...

Tu muszę Qraka obronić ;) Biorąc pod uwagę np. naszą szkołę - na schodach w 90 przypadkach na 100 jest straszny tłok, gdyby tak mieli przepuszczać wszystkie dziewczyny, to zabrakło by przerwy ;) Co nie znaczy że popieram wpychanie się przed mniej atrakcyjne :>

przecież od razu napisałem ze to brak kultury z mojej strony i doskonale o tym wiem...i wiem, że nie jestem dżentelmenem, ale nie będę sobie z tego powodu żył podcinał...
staram się ale nie zawsze to wychodzi po prostu, nieraz nieświadomie innym razem świadomie

a tak poza tym to był żart z tym wyborem gorszego modelu, bo generalnie to nie gra większej roli...

PS. dzięki Ema

_________________